Korzystamy na wszystkich obszarach integracji europejskiej; zyski Polski w obszarze przepływów handlowych są około 10-krotnie wyższe niż bilans transferów bezpośrednich; ważne, by wspólny rynek postawić w centrum myślenia o autonomii strategicznej UE – podkreślił minister ds. UE Konrad Szymański.
CZYTAJ TAKŻE:
-Co dalej z kopalnią Turów? Szymański zdradza plany rządu po postanowieniu TSUE. „Będziemy podejmowali kolejne kroki procesowe”
Patryk Jaki: „Chcemy zakończyć te wszystkie mity, że Polska traktuje UE jak bankomat”. Europoseł odpowiedział też Sikorskiemu
Konferencja o przyszłości UE
Z udziałem ministra ds. UE, ekspertów i analityków zorganizowana została w czwartek w kancelarii premiera konferencja „Czy autonomia strategiczna to właściwa odpowiedź UE na zmieniający się świat?”.
Jest elementem serii debat o przyszłości Unii zainagurowanych przez Komisję Europejską, Radę Europejską i Parlament Europejski w maju tego roku.
W wystąpieniu otwierającym konferencję minister ds. UE podkreślał, że termin „autonomia strategiczna” przed kryzysem migracyjnym był stosowany w debacie na temat relacji międzynarodowych, a w wyniku kolejnych kryzysów przeniknął do szerszej grupy odbiorców.
Szymański: Jedność Zachodu to warunek konieczny sukcesu
Zdaniem Szymańskiego kryzys migracyjny sprzed kilku lat przywrócił pytania o sprawczość, kontrolę państwa oraz wpisanie w dyskurs o autonomii kwestii relacji transatlantyckich.
Z polskiego punktu widzenia jedność Zachodu jest warunkiem koniecznym sukcesu, zapewnienia bezpieczeństwa
— powiedział minister ds. UE.
Stwierdził, że obecnie autonomia strategiczna to nie tylko zagadnienie z obszaru bezpieczeństwa, ale w wyniku kryzysu spowodowanego pandemią, także z obszaru relacji handlowych. Szymański ocenił, że to nowe zjawisko z uwagi na to, że UE była zawsze beneficjentem wolnego handlu, a obecnie musi zmierzyć się z pytaniami o kształtowanie handlu międzynarodowego, skrócenie łańcuchów dostaw, protekcjonizm.
Chcielibyśmy, aby odpowiedź na to doświadczenie była znacznie bardziej zrównoważona” – zaznaczył minister ds. UE. „Korekta nie może oznaczać starego izolacjonizmu i protekcjonizmu
— dodał.
Szymański podkreślał rolę autonomii strategicznej UE w obszarze gospodarczym w oparciu o wspólny rynek. Stwierdził, że bardzo często w dyskusji publicznej członkostwo w Unii redukowane jest do transferów finansowych. Podkreślał, że transfery przynoszą Polsce realne korzyści, ale wraz z bogaceniem się kraju ich rola będzie słabnąć.
Zyski Polski z integracji europejskiej w obszarze integracji handlowej, przepływów handlowych są około dziesięciokrotnie wyższe niż ten niezwykle pozytywny bilans transferów bezpośrednich
— mówił Szymański.
Korzystamy na wszystkich obszarach integracji europejskiej, nie tylko na transferach
— podkreślił.
Polska nie tylko biorcą, ale również dawcą
Minister ds. UE zapewniał, że Polska jest nie tylko biorcą, ale też dawcą wzrostu gospodarczego w UE oraz bezpieczeństwa, zwłaszcza na granicy wschodniej Wspólnoty. Podkreślał, że to od Polski zależy, czy krajowa gospodarka będzie przyciągać zarówno inwestycje, jak i reinwestycje.
Zdaniem Szymańskiego w obopólnym interesie, zarówno krajów Europy Środkowej, jak i krajów „starej UE” nazywających się „oszczędnymi”, jest przełamanie dyskusji o integracji UE jako bilansie transferów finansowych i ukazanie wszystkich aspektów integracji.
Wszyscy zarabiamy na wspólnym rynku, dlatego jest to tak ważne, żeby wspólny rynek postawić w centrum myślenia o autonomii strategicznej UE na przyszłość – to klucz do polskiego stanowiska i w tej dziedzinie nic się nie zmieniło od początku członkostwa Polski w Unii Europejskiej
— powiedział Szymański.
Minister ds. UE akcentował także konieczność korekt w obszarze pomocy publicznej, polityki konkurencji, by dokonywać zmian w obszarach m.in. nowych technologii. Zastrzegł jednocześnie, że korekty te nie powinny wzmacniać nierównowagi i protekcjonizmów narodowych.
W ramach czwartkowej konferencji odbędą się trzy panele dyskusyjne poświęcone niezależności UE w sektorach strategicznych, walucie euro jako narzędziu wzmacniania pozycji UE oraz rywalizacji USA-Chiny w kontekście szans Europy.
W panelach wezmą udział oraz będą je moderować eksperci z Polskiego Instytutu Ekonomicznego, Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych, Ośrodka Studiów Wschodnich, Klubu Jagiellońskiego, Uniwersytetu Warszawskiego, Szkoły Głównej Handlowej oraz mediów.
aja/PAP
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS