A A+ A++

Ten schemat pojawia się zawsze, gdy temperatura oscyluje w okolicach zera stopni. I często słupki rtęci spadają na minus, po czym szybko wracają na plus. Zamarznięta woda upłynnia się, po czym dostaje w szczeliny asfaltu i – po ponownej zamianie w lód – rozsadzają go.

Nie inaczej było tym razem. Choć porządna odwilż jeszcze po miniataku zimy jeszcze nie przyszła, dziur w ulicach przybywa. Przekonali się o tym m.in. łodzianie, którzy w miniony weekend tłumnie wybrali się do lasu Łagiewnickiego, by zobaczyć zamarznięte sadzawki i ośnieżone drzewa.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykuł240 milionów dolarów w bitcoinach straci programista, jeśli nie przypomni sobie hasła
Następny artykułW Bielsku-Białej stanie pięć kultowych maluchów. Pomogą w segregacji odpadów