W kieleckiej Bazylice katedralnej Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny odprawione zostało nabożeństwo, któremu przewodniczył biskup kielecki Jan Piotrowski. W liturgii wzięli udział również świętokrzyscy przedstawiciele władz państwowych i samorządowych.
Jak informowało Radio Kielce w sobotę (23 października) W Pińczowie po raz pierwszy zaprezentowano krzyż morowy.
W niedzielę (24 października) krzyż dotarł do Kielc.
Biskup Jan Piotrowski, w homilii zwrócił szczególną uwagę na nieustającą obecność i pomoc od Boga w naszym życiu.
– Uzdrawiające spotkania z Jezusem Chrystusem są zasługą tego, że jest on nieustająco obecny w naszym codziennym życiu i będzie po wszystkie dni, aż do skończenia świata. Trwa przy nas w głoszonym słowie, aby było ono darem dla każdego człowieka – mówił biskup.
Wojewoda świętokrzyski, Zbigniew Koniusz, przyznaje, że krzyż morowy jest deklaracją przywiązania do wiary katolickiej.
– Krzyże morowe były stawiane od niepamiętnych czasów jako prośba i wotum dziękczynne w kryzysowych sytuacjach. My jesteśmy w trakcie pandemii i robimy wszystko co w naszej mocy, aby jak najszybciej się skończyła. Z pomocą opatrzności bożej nasze prośby niewątpliwie zostaną wysłuchane i wzmocnią naszą walkę z przeciwnościami losu – zaznacza wojewoda.
24.10.2021 Kielce. Krzyż Morowy przed katedrą w drodze na Święty Krzyż. Na zdjęciu od lewej: senator Krzysztof Słoń, trzeci z lewej biskup Jan Piotrowski i wojewoda Zbigniew KoniuszFot. Jarosław Kubalski / Radio Kielce
Senator Krzysztof Słoń, podkreśla, że krzyż morowy nie może być traktowany jako amulet, który od razu spełni nasze prośby. By był skuteczny musi być opatrzony szczerą modlitwą i staraniem.
– Jesteśmy w trudnej sytuacji dlatego powinniśmy wracać do wypróbowanych i zgodnych z ludzką naturą zachowań, czyli modlitwy i prośby. To praktykowali nasi przodkowie, którzy wiedzieli, że w momencie kiedy wydarza się tragedia i umierają ludzie, tak istotne jest to, aby odnowić ducha i zwrócić się do stwórcy – mówi Krzysztof Słoń.
Wicemarszałek województwa świętokrzyskiego, Marek Bogusławski uważa, że dzisiejsze wydarzenie zawiera w sobie nasze prośby, modlitwy oraz podziękowania.
– Te uroczystości są zwieńczeniem sytuacji epidemiologicznej i jednocześnie mobilizacją do tego, by przy pomocy modlitwy do Pana Boga wyprosić jak najlepsze warunki do tego, byśmy mogli bezpiecznie pracować, uczyć się oraz skutecznie leczyć naszych obywateli – zwraca uwagę.
Po mszy krzyż morowy został przewieziony do sanktuarium na Świętym Krzyżu. Tam o godzinie 15.00 zostanie odprawiona msza, a po niej odbędzie się procesja z relikwiami drzewa krzyża świętego.
List do uczestników uroczystości skieruje premier Mateusz Morawiecki. Inicjatywę ustawienia krzyża morowego wspierają między innymi biskup kielecki Jan Piotrowski, biskup sandomierski Krzysztof Nitkiewicz oraz superior klasztoru na Świętym Krzyżu o. Marian Puchała.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS