Coraz więcej aut w mieście, coraz większe korki – z tym zmagają się mieszkańcy Zielonej Góry i okolic niemalże codziennie. Dużym problemem jest komunikacja w godzinach szczytu. Szczególnie dotyczy ona tych, którzy zamieszkują obrzeża naszego miasta, a muszą dojechać np. do centrum.
Ten problem znany jest nie od dziś. Podniesiony został na ostatniej sesji Rady Miasta w kontekście osiedla Leśnego. Tamtejsza część Zielonej Góry to już dziś duża “sypialna” naszego miasta. Czy mógłby powstać tam przystanek szynobusowy, który dowoziłby mieszkańców do centrum? O tę sprawę pytał m. in. radny Koalicji Obywatelskiej Marcin Pabierowski. O komentarz poprosiliśmy prezydenta Janusza Kubickiego.
Życzylibyśmy sobie tego, aby taki szynobus zaczął działać. Po to mamy Centrum Przesiadkowe, po to budowa przystanku w Kisielinie lub na osiedlu Mazurskim. Również myślimy o przystanku na osiedlu Leśnym tym bardziej, że ilość samochodów rośnie bardzo szybko.
Kubicki dodaje, że komunikacja szynubusowy leży jednak po stronie samorządu i marszałka.
Jeśli macie pytania do włodarza miasta – możecie je zadać bezpośrednio podczas środowej audycji “Prezydent na 96 FM” dzwoniąc pod numer 68-326-96-96 lub napisać maila pod adres: [email protected]
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS