“Szerokim jak delta Nilu echem odbiła się w kraju wizyta posła PiS Przemysława Czarneckiego w Izbie Wytrzeźwień. Czyli można powiedzieć, że zaliczył już profesjonalnie dwie izby: wyższą w Sejmie i wytrzeźwień w Warszawie. Różnica między tymi izbami jest taka, że w izbie sejmowej piją, a w izbie wytrzeźwień trzeźwieją.”
Zobacz felieton Tomasza Olbratowskiego!
Oryginalne źródło: ZOBACZ
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS