A A+ A++

W precyzyjnie zaplanowanej przestrzeni żaden element nie burzy geometrii kompozycji, układów linii i spójności brył. Inteligentne technologie są obecne wszędzie, lecz w sposób intencjonalnie dyskretny. Na pierwszy plan wysuwają się barwy, motywy i materiały zaczerpnięte lub nawiązujące do natury.

Autor: housemarket.pl 12 kwietnia 2022 16:01

W ścisłym centrum Wrocławia, w apartamentowcu klasy premium, architektka Monika Staniec z autorskiej pracowni Monika Staniec Interior Design stworzyła wnętrze 85 – metrowego apartamentu dla rodziny, która na co dzień mieszka w domu poza miastem.

– Właścicielom zależało na tym, żeby mieszkanie było nowoczesne, ergonomiczne i funkcjonalne, ponieważ pragnęli tutaj zastosować wiele nowinek technicznych. Chętnie przystali na moją sugestię utrzymanie całości w klimacie bliskim naturze – przytulnym i przyjaznym – wspomina projektantka.

Szukasz terenów inwestycyjnych? Zobacz oferty na PropertyStock.pl

W nowym układzie

Mieszkanie składa się ze strefy dziennej z przedpokojem połączonym z garderobą, salonem, otwartą kuchnią i jadalnią, a także dwóch sypialni, oraz dwóch łazienek.

– Wprowadziłam dużo zmian w układzie funkcjonalnym. W zasadzie wszystkie ściany w mieszkaniu zostały wyburzone, ponieważ rozkład deweloperski nie odpowiadał ani właścicielom, ani mnie – wystarczy wspomnieć, że przedpokój zajmował 30 procent powierzchni – opowiada architektka.

Nadzorowana przez nią ekipa wykonawcza stanęła przed ogromnym wyzwaniem uwieńczonym sukcesem. Można śmiało powiedzieć, że wnętrze w obecnym układzie zostało stworzone od zera – nie uległa zmianie jedynie lokalizacja łazienek, natomiast całkowicie zmieniono usytuowanie kuchni i pozostałych pomieszczeń. Dodatkowo, w miejscu poprzedniej kuchni, projektantka wygospodarowała wygodną garderobę.

Wszystko do ukrycia

W całym apartamencie nie dostrzeżemy żadnego przypadkowego rozwiązania, zgodnie z założeniem, że nic nie powinno zakłócać wygody jego użytkowania. Ukryte drzwi wewnętrzne pomalowano na kolor ścian, co dodaje wnętrzu przestronności. Z kolei ściana telewizyjna – w całości ze spieku kwarcowego – odbija światło zarazem „ukrywając” telewizor.

– Zamiłowanie właścicieli do nowoczesnych technologii – w mieszkaniu działa system smart home, jest tam zestaw do filtracji wody i jednostka klimatyzatora w każdym pomieszczeniu – idzie w parze z upodobaniem do wnętrz uporządkowanych, nieprzeładowanych, takich, które łatwo się sprząta. Nawet kocie kuwety znalazły się więc w specjalnie zaprojektowanych przestrzeniach w obrębie zabudowy – podkreśla autorka aranżacji.

Barwy natury

Architektka – otrzymawszy wolną rękę w kwestiach estetycznych – odzwierciedliła we wnętrzu swoje przywiązanie do natury, co przypadło do gustu właścicielom zafascynowanym możliwościami techniki.

– Zależało mi na wprowadzeniu naturalnych elementów w wykończeniu, a także przywołaniu przyrody w sposób symboliczny: kolorem i motywem – tłumaczy architektka.

Na podłodze mamy więc dębowe deski w wersji termo, podczas gdy garderoba została wykończona laminatem z drewnianymi lamelami. W całym wnętrzu nie napotkamy czystej bieli – najjaśniejszym odcieniem jest delikatny beż w przedpokoju, który łączy się z mocniejszymi, rdzawymi i słonecznymi, akcentami w strefie dziennej. W sypialni małżeńskiej pojawił się pudrowy róż, a buduarowy charakter tego pomieszczenia projektantka podkreśliła welurem, którym wykończyła ścianę, oraz muralem do złudzenia przypominającym barokową dekorację, zainstalowanym na suficie. Mimo że w pokoju syna, oraz sąsiadującej z nim łazience, pojawiły się chłodniejsze tony barwne to jednak pozostają one w harmonii z ciepłymi odcieniami ziemi, które zdominowały strefę dzienną i przylegającą do niej łazienkę. Rozwiązując kolorystycznie przestrzeń apartamentu Monika Staniec poruszała się w obrębie barw zgaszonych, przełamanych, które wraz z brązem podłogi tworzą naturalistyczna gamę.

Domowe spa

Motywy zaczerpnięte z natury szczególnie wyraziście zaistniały we wnętrzach obu, zróżnicowanych kolorystycznie, łazienek. – Łazienka główna miała być spójna stylistycznie z otwartą częścią dzienną – tłumaczy autorka aranżacji – dlatego w kuchni i w łazience zastosowałam ten sam gres, do złudzenia przypominający marmur – opowiada. W obu łazienkach motyw drewna pojawia się w postaci naśladujących naturalny materiał kafli. W głównej architektka zastosowała lustro jako wykończenie wanny w celu optycznego powiększenia pomieszczenia.

– Uzupełniłam je oświetleniem ledowym, co umożliwia stworzenie kameralnej atmosfery podczas kąpieli, szczególnie wówczas, gdy wyłączy się światło górne, a zamiast niego zapali świecę na obudowie wanny – dodaje Monika Staniec.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułJak napisać biznesplan i wypełnić wniosek o dotację?
Następny artykułJak dobrze zaplanować święta i nie marnować żywności?