Ostberg i Barth pozostali na kolejny sezon w mistrzostwach Europy. Ponownie otrzymali Citroena C3 Rally2 z Tagai Racing Technology.
Z powodu niedyspozycji zdrowotnej kierowcy opuścili inaugurację sezonu na Węgrzech. Po czterech kolejnych rundach widnieją na piątym miejscu w tabeli. Ostatni start – w Rajdzie Rzymu – zakończył się poważnym wypadkiem.
Na początku drugiego etapu załoga nie zmieściła się w długim lewym zakręcie i Citroen uderzył w drzewo stroną pilota. Potrzebna była interwencja służb ratunkowych. Ostberg miał złamane żebro, natomiast u Bartha zdiagnozowano złamanie szczęki oraz kości biodrowej. W przypadku pilota potrzebna była operacja i ta przeprowadzona została po jego powrocie do Szwecji.
Ostberg na bieżąco informował o sytuacji swojej i pilota i w najnowszym wpisie w mediach społecznościowych przekazał, że załoga nie stawi się w Zlinie, opuszczając Rajd Barum.
– Nie wystartujemy w Rajdzie Barum – napisał Norweg. – To były ciężkie tygodnie, ale Patrik przeszedł udaną operację i rozpoczął rekonwalescencję. Ja również wciąż dochodzę do siebie. Czuję się lepiej, ale żaden z nas nie jest jeszcze w optymalnej kondycji.
– Wrócimy razem kiedy obaj będziemy gotowi, nie wcześniej niż za cztery do sześciu tygodni od teraz. Będziemy was informować na bieżąco i obiecuję, że wrócimy jeszcze w tym roku.
Prawie półtora miesiąca rehabilitacji oznacza, że niemal na pewno Ostberg i Barth opuszczą również Rali Ceredigion, kolejną po „Barumce” odsłonę FIA ERC 2024. Wizytę w Wielkiej Brytanii zaplanowano bowiem już za 2,5 tygodnia.
Rajd Barum rozpocznie się w najbliższy piątek.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS