“Przyłapana” w drodze na galę. W sukience z wycięciami wyglądała jak bogini

Eva Longoria to aktorka znana przede wszystkim z serialu “Gotowe na wszystko”, która teraz próbuje swoich sił po drugiej stronie kamery. W związku z promocją i premierą wyreżyserowanego przez nią filmu “Flamin’ Hot: Smak sukcesu” w ostatnich tygodniach była widywana publicznie znacznie częściej i za każdym razem zdawała egzamin z mody na szóstkę.

Tym razem fotografowie wzięli ją na celownik przy okazji gali w restauracji Mamzel w hiszpańskiej Marbelli. Gwiazda wyglądała rewelacyjnie. Wybór sukienki z odważnymi wycięciami był strzałem w dziesiątkę.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Eva Longoria postawiła na odważną kreację

Eva Longoria włożyła białą, przylegającą do ciała maxi, która pięknie podkreśliła jej karnację i kształty. Kreacja gwiazdy jest czymś pomiędzy formalną suknią wieczorową a casualową sukienką na wyjście. Model odznacza się bardzo głębokim dekoltem oraz dwoma trójkątnymi wycięciami pod biustem. Takie kreacje są pożądanym elementem garderoby co najmniej od zeszłego sezonu letniego.

Zobacz też: W skórzanej mini wyszła na ulicę. Trudno było oderwać wzrok

Ale na tym nie koniec. Sukienka z prążkowanej dzianiny nie grzeszyła skromnością również z tyłu. Eva Longoria odsłoniła tym samym plecy oraz łydki dzięki często spotykanemu rozcięciu.

“Niewidzialne” buty nadal w trendach

W tej stylizacji warto także zwrócić uwagę na buty. Aktorka i reżyserka włożyła szpilki z transparentnym przodem. Obuwie – nazywane powszechnie “niewidzialnym” – posiada elementy z przezroczystego plastiku, co sprawia, iż ich właścicielka wygląda, jakby chodziła na boso. Takie buty były hitem rok temu i wszystko wskazuje na to, że jeszcze nie wyszły z mody.

Zobacz też: Eva Longoria w sportowym wydaniu. Skarpetki naciągnęła na legginsy

Zapraszamy na grupę na Facebooku – #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl