Latem 2023 roku Sebastian Szymański został przez Fenerbahce z Dynama Moskwa za niespełna 10 milionów euro. To był strzał w dziesiątkę, bowiem Polak szybko się gwiazdą całej ligi. Jego gra i statystyki sprawiły, że szybko zwrócił na siebie uwagę silniejszych klubów. Od wielu miesięcy spekuluje się na temat zainteresowania ze strony zespołów z Serie A, czy Premier League.
Wypominają Szymańskiemu. “Dzień do nocy”
Tureckie media chętnie podejmują temat polskiego pomocnika. 24-latkiem miał interesować się już Tottenham, a dziennikarz nad Bosforem pisali o “oszałamiającej” kwocie potencjalnego transferu. Niewykluczone, że latem Szymański ponownie będzie więc bohaterem spekulacji, które mogą się zakończyć kolejnymi przenosinami.
Pomimo ostatniej zwyżki formy i zaliczeniu kilku asyst tureccy dziennikarze wypominają Szymańskiemu jedną rzecz. Chodzi o brak strzelania goli. – Polski pomocnik cieszył się ze swojego ostatniego gola w Superlidze w meczu Konyasporem, który odbył się 10 stycznia. 24-letnia gwiazda “milczy od 4 miesięcy” – pisze portal sokgazetsi.com.tr.
Zauważa jednocześnie, że do końca sezonu pozostały zaledwie trzy tygodnie. Zauważa, że jeśli w nich Polakowi nie uda się wpisać na listę strzelców, to druga runda w jego wykonaniu będzie słabsza. To będzie “dzień do nocy”.
Od wspomnianego meczu z Konyasporem Szymański rozegrał 15 ligowych meczów, w których zaliczył trzy asysty. We wcześniejszych 19 spotkaniach zdobył zaś dziewięć goli i zanotował osiem asyst. W sumie 24-latek rozegrał w tym sezonie 52 mecze we wszystkich rozgrywkach. Zdobył w nich 12 bramek i zaliczył 18 kluczowych podań.
Na jego dobrą formę liczyć będzie Michał Probierz, na którego radarze z pewnością Szymański się znajduje. To w końcu 32-krotny reprezentant kraju. W narodowych barwach strzelił do tej pory trzy gole.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS