Ostatnio Aryna Sabalenka opublikowała migawkę, na której trzyma dłoń ukochanego Georgisa Frangulisa. Uwagę momentalnie przykuły ich zegarki.

Tenisistka założyła model Royal Oak Offshore Selfwinding. Ma on bardzo elegancki, a zarazem sportowy design. Koperta tego zegarka pokryta jest 18-karatowym różowym złotem, zaś pasek został wykonany z gumy.

Podobny zegarek, ale w innych kolorach, pojawił się na nadgarstku partnera Sabalenki.

By móc pochwalić się takim gadżetem, trzeba głębiej sięgnąć do kieszeni. Na oficjalnej stronie producenta cena to aż 41 100 franków szwajcarskich, co – w przeliczeniu na złotówki – daje 190 700 zł.

Aktualnie Sabalenka wyczekuje wieńczącego sezon turnieju WTA Finals w Rijadzie. Pobyt w Zjednoczonych Emiratach Arabskich relacjonuje w mediach społecznościowych. Jej fani mogą zatem na bieżąco dowiadywać się, co akurat robi.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: “kradzież” w końcówce meczu. Co tam się działo!

Maja Chwalińska przeszła przez kwalifikacje jak burza

“Trochę szacunku”. Znany tenisista skrytykował rywali