Postawą godną naśladowania wykazał się wczoraj 12 grudnia br. pracownik jednej ze stacji paliw w Starachowicach. Widząc kierującego pod wpływem alkoholu doprowadził do jego zatrzymania. Teraz nieodpowiedzialny 37-latek będzie tłumaczył się przed sądem. Grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności.
Wczoraj po godz. 4 do dyżurnego starachowickiej komendy wpłynęło zgłoszenie, że na teren jednej ze stacji paliw w Starachowicach wjechał kierujący Volkswagenem i może znajdować się pod wpływem alkoholu. Natychmiast na miejsce skierowani zostali policjanci. Wskazany przez świadka mężczyzna sprawdzony został policyjnym alkomatem. Wynik potwierdził przypuszczenia czujnego obywatela. Okazało się, że siedzący za kierownicą niemieckiego auta 37-latek miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Mężczyzna został zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie. Teraz odpowie za jazdę w stanie nietrzeźwości, za co grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności, zakaz prowadzenia pojazdów oraz wysoka grzywna.
Przypominamy! Jeżeli jesteś świadkiem przestępstwa, jeżeli widzisz, że ktoś łamie prawo bądź narusza porządek publiczny, wykonaj telefon na numer alarmowy. To nic nie kosztuję a może uratować czyjeś życie.
Opr. PK
Źródło: KPP w Starachowicach
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS