A A+ A++

Zupełnie nie jestem zaskoczony. Wręcz pisałem jeszcze dzisiaj, że szansa na skazanie, to jest jakiś jeden procent. Mój brak zaskoczenia wynika z tego, że ta sprawa jest powiązana z drugim wątkiem, mianowicie podżegania do zabójstwa, o co oskarżony był Aleksander G. kiedyś najbogatszy Polak i senator. Po jego uniewinnieniu (nieprawomocnym, bo została złożona apelacja), praktycznie sąd dzisiaj miał związane ręce. Jeśli uniewinniono od podżegania do porwania, to nie można było skazać za samo porwanie. Sąd dzisiaj niespecjalnie mógłby coś zrobić, bo zarazem zakwestionowałby ten pierwszy wyrok na oskarżonego o podżeganie do zbrodni – tłumaczył w rozmowie z Tomaszem Terlikowskim w Radiu RMF 24 Krzysztof Kaźmierczak. 

Dziennikarz podkreślił, że do sprawiedliwości w sprawie Ziętary jeszcze wiele brakuje i gdyby uniewinnieni dziś ludzie byli faktycznie niewinni, to nie zasieliby na ławie oskarżonych.

Materiał dowodowy w całej tej sprawie zarówno przeciwko Aleksandrowi G., jak i Mirosławowi R. oraz Dariuszowi L. jest naprawdę bardzo mocny. Jedynym mankamentem jest zdumiewający wyrok dla Aleksandra G. – uniewinniony – podkreślał gość Tomasza Terlikowskiego. 

Zabójstwo Jarosława Ziętary. Jest wyrok

Krzysztof Kaźmierczak wskazywał, że w tym kontekście bardzo istotne jest miejsce, w którym odbywa się proces. Jest to Poznań, gdzie doszło do zabójstwa Jarosława Ziętary. 

Na tę zbrodnię i na to, że po trzydziestu latach nie ma jeszcze sprawiedliwości w tej sprawie wpłynęły różnego rodzaju powiązania, zależności, obawy i strach. W sprawie Jarosława Ziętary jest pełno ludzi, którzy się śmiertelnie boją składać zeznania. (…) Myślę, że gdyby ta sprawa odbywała się w Warszawie, przed warszawskim sądem, to mogłyby zapaść inne wyroki – mówił. 

Gość Tomasza Terlikowskiego podkreślał, że sprawa nie jest łatwa. W międzyczasie doszło do “pozorowanego samobójstwa” jednego z porywaczy, a kilka osób zmarło w niewyjaśnionych bądź dziwnych okolicznościach – zwracał uwagę Kaźmierczak. Wyraził jednocześnie nadzieję, że przez dziesięć lat, które zostały do wyjaśnienia tej zbrodni (za dziesięć lat sprawa się przedawni) sprawiedliwości jednak stanie się zadość.  

Jestem przekonany, że będzie apelacja w sprawie dzisiejszego wyroku. Sprawa cały czas jest w grze – dodawał. 

Posłuchajcie całej rozmowy: 

Radio RMF24

Po jeszcze więcej informacji odsyłamy Was do naszego internetowego Radia RMF24
Słuchajcie online już teraz!

Radio RMF24 na bieżąco informuje o wszystkich najważniejszych wydarzeniach w Polsce, Europie i na świecie.

Opracowanie:

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułDżudocy Kejza Team Rybnik walczyli w dwóch ligach
Następny artykułJak nowoczesny biznes może wspierać zrównoważony rozwój miast