W polskich miastach rośnie sieć ścieżek dla rowerów i traktów pieszo-rowerowych, a branża od kilku lat przeżywa prawdziwy rozkwit, choć w 2023 r. nieco przyhamowała. Nie zmienia to faktu, że coraz trudniej znaleźć gospodarstwo domowe, które nie ma co najmniej jednego roweru. Pracodawcy to dostrzegają i oferują specjalne, kryte parkingi oraz darmowe serwisy przed sezonem i po jego zakończeniu. Jednak sam rower to nie wszystko, bo jest kilka rzeczy, które warto mieć.
Bądź widoczny
Pierwsza i chyba jedna z najważniejszych rzeczy to oświetlenie, które sprawia, że rowerzysta jest lepiej widoczny, a więc również bezpieczniejszy. Zgodnie z polskimi przepisami, rower powinien być wyposażony w tylne światło pozycyjne barwy czerwonej, przednie światło pozycyjne barwy białej lub żółtej oraz tylne światło odblaskowe barwy czerwonej. Jak wybrać odpowiednie oświetlenie?
Najpierw należy ustalić, gdzie zamierzacie zamontować lampkę. W przypadku tylnej może to być trójkąt przy kole lub rura podsiodłowa. To drugie rozwiązanie jest zdecydowanie najlepsze, bo lampka jest wtedy umieszczona centralnie. Producenci prześcigają się w ciekawych rozwiązaniach, dlatego można kupić tylną lampkę z kierunkowskazami, a nawet z wbudowanym radarem, który ostrzeże rowerzystę o pojeździe nadjeżdżającym z tyłu.
W przypadku przedniego oświetlenia najczęstszym punktem mocowania jest oczywiście kierownica. Przy zakupie należy zwrócić uwagę na moc wyrażaną w lumenach. Im jest ona większa, tym mocniejsze jest oświetlenie. W przypadku droższych modeli niepozorne lampki są w stanie zamienić noc w dzień. Oczywiście lampkę trzeba ustawić podobnie jak światła w samochodzie, a więc powinna dobrze oświetlać drogę i jednocześnie nikogo nie oślepiać.
Jedź z głową
Choć polskie prawo nie wymaga jazdy rowerem w kasku, to zdrowy rozsądek nakazuje, żeby chronić głowę. Czasami wystarczy upadek przy bardzo niskiej prędkości, żeby doszło do tragedii. Kaski są wykonane z dwóch skorup – zewnętrznej i wewnętrznej. Ta pierwsza zazwyczaj wykonana jest z poliwęglanu, a druga – z pianki i EPS-u (styropianu). Dużą popularnością cieszą się kaski z systemem MIPS. To dodatkowa cienka warstwa umieszczona między skorupą i wyściółką kasku. Pełni funkcję ochronną przy uderzeniu pod kątem oraz amortyzującą.
Jak wybrać kask? Oczywiście, najlepiej go po prostu przymierzyć. Żeby dobrać odpowiedni rozmiar, należy wziąć miarę krawiecką i dokonać pomiaru na wysokości skroni, ale przeprowadzając ją za uszami. Obwód głowy to dopiero połowa sukcesu, ponieważ często może zdarzyć się, że kask o średnicy np. 56 cm w przypadku jednego modelu będzie leżał idealnie, a w drugim coś zacznie uwierać. Jeżeli kask w jakikolwiek sposób będzie powodował dyskomfort, to należy zrezygnować z zakupu. Oczywiście, nie może też być zbyt luźny. Kaski różnią się też ze względu na przeznaczenie, a więc mamy modele przeznaczone do kolarstwa górskiego, szosowego i dla posiadaczy rowerów miejskich.
Przezorny zawsze zabezpieczony
Wraz ze wzrostem popularności rowerów wzrosły również ich ceny, a także liczba kradzieży. Jeżeli już musicie gdzieś zostawić rower, to warto odpowiednio go zabezpieczyć. Trzeba jednak pamiętać, że w zasadzie każdą blokadę da się sforsować, ale chodzi o czas potrzebny do tego, żeby to zrobić. Im dłużej złodziej musi walczyć z zabezpieczeniem, tym większe szanse, że zrezygnuje ze względu na brak odpowiednich narzędzi lub ktoś go spłoszy.
Jakie zabezpieczenie wybrać? Najlepiej od razu ominąć sekcję z linkami i postawić na U-lock lub mocne, składane blokady, które na czas przewożenia są schowane w mocowaniu przytwierdzonym do miejsca na bidon. U-lock można przewozić np. w plecaku. Można też sięgnąć po bardziej drastyczne środki w postaci grubego łańcucha, ale ten będzie uciążliwy przy przewożeniu, dlatego najlepiej sprawdzi się, kiedy zostawiacie rower np. na noc w przechowalni w bloku.
Narzędzia, które warto mieć
Ostatni przystanek na liście polecanych akcesoriów to narzędzia. Co warto mieć w domu i ewentualnie wozić ze sobą? Do szybkich napraw, wymiany niektórych części i montażu akcesoriów najlepszy będzie tzw. multitool. To kieszonkowy przybornik, który składa się zazwyczaj z kluczy imbusowych o różnych wielkościach oraz śrubokrętów. Kolejnym przydatnym gadżetem są łyżki do zdejmowania opon, które mogą się przydać, kiedy będziecie musieli np. wymienić dętkę.
Skoro przy oponach jesteśmy, to warto mieć również dobrą pompkę, a najlepiej dwie – ręczną i nożną. Ręczna przyda się doraźnie, kiedy zauważycie, że spadło wam ciśnienie, ale musicie dojechać do domu lub do pracy. Będzie też pomocna przy wymianie dętki w terenie. Mając np. rower szosowy, gdzie opony można pompować nawet do 8 bar, do gry wkracza pompka nożna, którą spokojnie napompujecie koło do takiej wartości. Przy zakupie należy zwrócić uwagę na obsługiwane wentyle. Najpopularniejsze standardy to Presta i Schrader. Te drugie nazywane są też samochodowymi i są kompatybilne z kompresorami na stacjach benzynowych. W przypadku wentyli Presta można wozić przejściówkę z jednego zaworu na drugi. Dzięki temu również skorzystacie z kompresora.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS