Przychodnia została zlikwidowana, a pacjent skarży się na brak dokumentacji medycznej. Lekarka zaprzecza

Pan Andrzej choruje na toczeń. Leczył się m.in w przychodni hematologicznej, która działała przy ul. Ściegiennego w Katowicach. – Teraz nie mogę się skutecznie leczyć, bo zwyczajnie nie mam dostępu do swojej dokumentacji. Wiele razy kontaktowałem się z przychodnią, ale bezskutecznie. Stare numery nie działają, a właścicielka nie zaktualizowała swoich danych w Centralnej Ewidencji i Informacji o Działalności Gospodarczej – mówi pan Andrzej. Kartoteki z poradni, która zakończyła działalność, przejęła lekarka Magdalena S.

Zgłoś naruszenie/Błąd