Raków wraca do mistrzowskiej formy i śpiewająco zdobywa trzy punkty w ligowym meczu z Zagłębiem Lubin. Pięć bramek dla częstochowian zdobyli Bogdan Racovitan, Ante Crnac, Sonny Kittel oraz dwukrotnie John Yeobah.
Już w czwartej minucie Bogdan Racovitan wpakował piłkę do bramki Sokratisa Dioudisa. Najpierw grecki bramkarz odbił futbolówkę po strzale Ante Crnaca, ale przy dobitce „Bogdiego” był bez szans.
W polu karnym gości znów zrobiło się groźnie w 24. minucie. Z boku dograł Jean Carols, a do piłki dopadł Bartosz Nowak, który próbował zaskoczyć Dioudisa strzałem z trudnej pozycji. Kilka minut potem znów „Nowy” znalazł się w polu karnym Zagłębia, ale tym razem nieznacznie się pomylił. W końcówce pierwszej połowy John Yeboah zatańczył z obrońcami, a indywidualną akcję zakończył strzałem, po którym piłka zatrzepotała w bramce Zagłębia Lubin.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS