Przez tunel średnicowy ludzie się boją. “Ściany pękały, a nie wiemy, czy kamienicę rozbiorą czy nie”

Tarcza Katarzyna już się szykuje do pracy przy drążeniu tunelu średnicowego. Ma zacząć wiercić jeszcze w październiku. To dobra wiadomość. Ale nie dla tych, co mieszkają na trasie drążenia. Wiadomo, że z części kamienic w Śródmieściu trzeba się wyprowadzić na kilka dni, a inne opuścić już może na zawsze. Mowa jest o 25 budynkach. Nie wiadomo dokładnie, które są zamieszkałe, które to pustostany. A najgorsze, że o niczym nie wiedzą także lokatorzy.

W kamienicy przy ul. Mielczarskiego 27 spotykam panią Grażynę, która mieszka tutaj już ponad 20 lat. Pytam, czy już wie, kiedy nastąpi ten dzień zero, czyli termin, w którym będzie musiała opuścić mieszkanie na czas drążenia podziemnej linii kolejowej. – Nikt nie rozmawiał, nikt nic nie pisał, nikt o niczym nie informował. Tak było od początku tej budowy. Swoją wiedzę czerpię z mediów społecznościowych oraz internetu – przyznaje kobieta.

Zgłoś naruszenie/Błąd