Rzecznik rządu wziął udział w konferencji prasowej dotyczącej spraw bieżących. Piotr Mueller zabrał głos ws. terminu złożenia projektu ustawy o przesunięciu wyborów samorządowych. Rzecznik rządu zaznaczył, że „nie ma wiedzy w tym zakresie, bo projekt najprawdopodobniej będzie rządowy, a nie poselski”. Mueller dodał, że nad tą sprawą może dyskutować kierownictwo polityczne PiS na Nowogrodzkiej.
– W tej sprawie wypowiadał się też szef Państwowej Komisji Wyborczej, który podnosił argumenty, dla których kalendarz wyborów samorządowych powinien być zmieniony, jeśli chodzi o kwestie organizacyjne, transparentności, rozliczania i finansowania kampanii. Warto te ważne argumenty podnosić, bo wiem, że opozycja próbowała je pominąć – wyjaśniał rzecznik rządu.
Rzecznik rządu odpowiada na krytykę opozycji
Mueller podsumował, że przesunięcie wyborów samorządowych „jest poważnie brane pod uwagę, ale nie zapadła ostateczna decyzja, czy projekt w tej sprawie zostanie złożony”. Rzecznik rządu skomentował także głosy krytyki ze strony opozycji, której nie podobało się, że sprawa jest rozważana dopiero teraz. Mueller zauważył, że do wyborów pozostał jeszcze rok.
Rzecznik rządu nawiązując do słów Jarosława Kaczyńskiego z mieszkańcami miast w ubiegłym tygodniu podkreślił, że „rząd nie ma stanowiska w zakresie przesunięcia o sześć miesięcy lub o rok, tylko chce je przesunąć, aby nie pokrywały się z wyborami parlamentarnymi, które są równie skomplikowane”. Mueller podał hipotetyczny przykład kandydata, który startowałby na prezydenta miasta i do Sejmu mając określony limit finansowy na kampanię.
Piotr Mueller o przesunięciu wyborów samorządowych
Rzecznik rządu mówił też o problemie z wygaszaniem mandatów. Z kolei w kontekście potencjalnych zmian w ordynacji wyborczej rzecznik rządu stwierdził, że „jest to gorący temat w każdym sezonie politycznym”. – To wraca w dyskusji co sześć miesięcy, co rok. Nie mam w tym momencie informacji, żeby taka decyzja została podjęta – podsumował.
Wirtualna Polska podała, że posiedzenie ścisłych władz PiS odbywa się bez dwóch wiceprezesów partii: premiera Mateusza Morawieckiego i europosła Joachima Brudzińskiego. Projekt ustawy o przesunięciu wyborów samorządowych o pół roku ma być wkrótce zaprezentowany a prace nad nim trwały wspólnie z Pałacem Prezydenckim.
Andrzej Duda przeciwny zmianie ordynacji wyborczej
W kontekście ordynacji wyborczej niektórzy liderzy Prawa i Sprawiedliwości chcieliby rozszerzenia okręgów wyborczych z 41 do 100, licząc na to, że dzięki temu do Sejmu zostanie wprowadzonych więcej posłów. Obecnie trwają rozmowy na ten temat i nie ma decyzji. W tej kwestii sprawa się komplikuje, bo nie ma na nią zgody Andrzeja Dudy.
Czytaj też:
„Niedyskrecje do słuchania”. Łapiński: PiS zwiększa szanse wyborcze, tak się robi w polityce
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS