A A+ A++

Jarosław Kaczyński mówił mi o tym otwarcie, że obawia się, że opozycja, która ma wielu popularnych samorządowców, może potraktować kampanię samorządową jako taką dźwignię, przy pomocy której podnosić będzie także wynik w wyborach parlamentarnych” – opowiedział na antenie RMF FM Jarosław Gowin. Czyli lider Porozumienia stał się czołowym ekspertem od cytowania wypowiedzi prezesa PiS?

CZYTAJ TAKŻE: Inny termin głosowania? Prezydent: „Nikt jeszcze z taką inicjatywą do mnie nie wystąpił”. Ale? „Wybory się zbiegają i jest to sytuacja trudna”

Blok z PSL i Hołownią? „Do tego tańca trzeba trojga”

Prowadzący rozmowę w RMF FM wskazał na wynik jednego z badań, które wskazuje na większe szanse opozycji, gdyby do wyborów przystąpiła w dwóch blokach. Takie rozwiązania wyraźnie odpowiada się liderowi Porozumienia.

Jestem zwolennikiem tego, żeby opozycja właśnie w ten sposób się skonfigurowała, żeby z jednej strony był taki blok od centrum na lewo – PO plus lewica; z drugiej strony blok od centrum trochę na prawo – Szymon Hołownia, PSL czy Koalicja Polska i tutaj widziałbym miejsce dla Porozumienia

— mówił. Ale?

Do tego tańca trzeba trojga

— dodał Gowin.

Nie wystarczą dobre relacje z Koalicją Polską, bo tutaj rozmowy – chociaż bez żadnych konkluzji – są prowadzone (…). Rozstrzygające tutaj będzie stanowisko Szymona Hołowni, czy będzie patrzył na siebie jako lidera własnej partii, czy też dostrzeże szanse i celowość takiego upostaciowienia się lidera szerszej koalicji

— mówił dalej były wicepremier, który zastrzegał, że wobec PSL i Polski 2050 zna „swoje miejsce w szeregu”.

Jarosław Kaczyński mówił mi o tym otwarcie”

Jarosław Gowin był także pytany o plan przesunięcia wyborów samorządowych.

Myślę, że premier zorientował się, ze zapomniano skonsultować ten pomysł z prezydentem

— stwierdził polityk.

Pamiętam, że Andrzej Duda zawetował ustawę zmieniającą ordynację wyborczą do Parlamentu Europejskiego. Jestem przekonany, że zawetowałby także zmianę ordynacji wyborczej do parlamentu, które nas czekają. Co innego to zmiana terminu wyborów, bo nie ma tak oczywistej kolizji z konstytucją

— powiedział.

Nie zdziwiłbym się, gdyby prezydent zastopował ten pomysł

— dodał Gowin.

Jarosław Gowin – jako były wicepremier i były koalicjant PiS – próbuje najwyraźniej zabłysnąć cytatami z rzekomych wypowiedzi Jarosława Kaczyńskiego. A być może właśnie dlatego jest zapraszany do mediów?

Tak, Jarosław Kaczyński mówił mi o tym otwarcie, że obawia się, że opozycja, która ma wielu popularnych samorządowców, może potraktować kampanię samorządową jako taką dźwignię, przy pomocy której podnosić będzie także wynik w wyborach parlamentarnych. Tutaj korzyść wyborcza PiS z takiego przesunięcia terminu wyborów samorządowych jest oczywista

— mówił dalej.

Oczywiście, obiektywnie istnieje wiele trudności z takim równoległym przeprowadzeniem podwójnych wyborów, ale moim zdaniem państwo polskie spokojnie sobie z tym poradzi

— stwierdził.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułWypadek quada na Gubałówce
Następny artykułRewanż się nie udał. Porażka Polaków na zakończenie Ligi Narodów