Osoby, które nie będą mogły osobiście uczestniczyć w celebracjach, przewodniczący KEP poprosił, aby łączyły się duchowo ze wspólnotą Kościoła przez modlitwę domową i transmisje medialne.
“Wprawdzie biskupi udzielili dyspensy od obowiązku udziału we Mszy św., jednakże trzeba pamiętać, że transmisje nigdy nie zastąpią pełnego uczestnictwa w Eucharystii i przyjmowania sakramentów” – napisał.
“Pozostawienie otwartych kościołów jest rzeczą niezwykle ważną, bo człowiek jest nie tylko ciałem, ale także duszą, a modlitwa – zwłaszcza w momentach doświadczeń i trudów – jest naszym umocnieniem na drodze do zbawienia” – podkreślił abp Gądecki.
Rzecznik KEP ks. Leszek Gęsiak był pytany w czasie piątkowego briefingu o liczbę duchownych zmarłych z powodu COVID-19.
Zaznaczył, że nie dysponuje takimi danymi. – Wiem, że te liczby są duże. To jest w każdej diecezji na pewno po kilku księży, ale nie potrafię podać takich danych. Nie prowadzimy takich statystyk – powiedział.
Dodał, że takie informacje można uzyskać w kuriach diecezjalnych.
WIDEO: Briefing rzecznika KEP
Sprawdzanie liczby wiernych
Gęsiak mówił też o weryfikacji liczby wiernych w kościołach. Z powodu epidemii jest ona ograniczona.
– To, w jaki sposób zostanie przeprowadzona weryfikacja liczby osób, zależy od gospodarza miejsca. Tutaj każdy proboszcz jest zobligowany do tego, by te wszystkie nałożone ograniczenia wprowadzić w życie i ich przestrzegać. Tu nie ma jakiejś jednej wspólnej metodologii, ponieważ parafie są bardzo różne, miejsca są bardzo różne, wspólnoty są bardzo różne – powiedział ks. Gęsiak.
ZOBACZ: Księża z Radomia trafili do szpitala. Są zakażeni koronawirusem
W jego ocenie zwykle każda wspólnota parafialna jest na tyle dobrze zorganizowana, że znajduje praktyczne rozwiązane, by ten wymóg wprowadzić w życie.
Dodał, że w wielu miejscach w Polsce takie systemy weryfikacji istnieją, bardzo dobrze się sprawdzają i spotykają ze zrozumieniem, gdy ktoś nie może wejść z ich powodu do świątyni.
“Chcielibyśmy uniknąć zamknięcia kościołów”
Rzecznik KEP pytany był w czasie briefingu m.in. o to, czy jeżeli w Niedzielę Palmową limity liczby wiernych nie będą przestrzegane, to czy możliwe jest zamknięcie kościołów na Wielkanoc i czy taki wątek pojawił się w rozmowach episkopatu z szefem resortu zdrowia.
– Z tego co wiem, nie było mowy o czymś takim. Natomiast to, czy zostaną takie czy inne restrykcje wprowadzone, nie zależy od nas, nie zależy od Kościoła, zależy od rządu, Ministerstwa Zdrowia i od rekomendacji. My chcielibyśmy takiej sytuacji uniknąć, bo (…) człowiek jest istotą psychofizyczną. To nie tylko ciało, ale także duch i ten duch też musi być zdrowy, i psychika musi być zdrowa – mówił ks. Gęsiak.
– Wszystko wskazuje na to, że byłoby dobrze, by dostęp do kościołów, także do liturgii, był – chociaż wiemy i mamy świadomość, że w bardzo ograniczonym ze względu na pandemię – zakresie.
ZOBACZ: “Sytuacja w Warszawie krytyczna”. Niedzielski: szczególnie źle jest w trzech regionach
Odnosząc się do organizacji spowiedzi, powiedział, że nie ma możliwości jej przeprowadzenia metodą elektroniczną – czy to przez telefon, przez Skype’a czy przez e-maila.
– Nie ma takiej możliwości. To jest sakrament. Potrzebny jest bezpośredni kontakt osoby spowiadającej się ze spowiednikiem – wyjaśniał. Podkreślił, że to, w jaki sposób zostanie ona zorganizowana, zależy od decyzji kościelnych administratorów.
Dodał, że odchodzi się od typowych konfesjonałów – przystosowywane są np. kaplice do tego celu, aby większy był przepływ powietrza i mniejsza możliwość zakażenia koronawirusem.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS