To były niepotrzebne słowa, które padły w bardzo emocjonalnej debacie o projekcie resocjalizacji. Przepraszam dzieci posła Tadeusza Cymańskiego. Dzieci nie powinny być wciągane w debatę polityczną – powiedziała PAP posłanka Lewicy Katarzyna Kotula.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Kotula w Sejmie do Cymańskiego, ojca piątki dzieci: „To nie sztuka iść w ilość, ale w jakość”. Będzie wniosek do Komisji Etyki!
Solidarna Polska złożyła w czwartek wniosek do Komisji Etyki Poselskiej ws. posłanki Lewicy Katarzyny Kotuli. Chce ukarania jej za słowa dotyczące dzieci, które skierowała do posła Solidarnej Polski Tadeusza Cymańskiego podczas debaty sejmowej o rządowym projekcie ustawy o wspieraniu i resocjalizacji nieletnich.
Reprezentując klub Lewicy Katarzyna Kotula zwróciła się do Cymańskiego, który jest ojcem pięciorga dzieci: „Panie pośle, chciałabym powiedzieć, że to nie sztuka iść w ilość, ale sztuka iść w jakość”.
To były niepotrzebne słowa, które padły w bardzo emocjonalnej debacie o projekcie resocjalizacji
— powiedziała w rozmowie z PAP Kotula.
Przepraszam dzieci posła Cymańskiego. Dzieci nie powinny być nigdy wciągane w debatę polityczną, nie powinny stać się częścią polityki, którą uprawiamy na ul. Wiejskiej
— podkreśliła.
Wniosek do Komisji Etyki Poselskiej
O złożeniu wniosku do Komisji Etyki Poselskiej poinformował w czwartek rzecznik prasowy Solidarnej Polski, wiceminister klimatu i środowiska Jacek Ozdoba.
Ta pogardliwa i chamska wypowiedź posła Lewicy jest wyrazem braku poszanowania człowieka
— ocenił we wpisie na Twitterze.
Jak podkreśla w uzasadnieniu wniosku Solidarna Polska, „używanie argumentów ad personam, nacechowanych pejoratywnie i obraźliwych pod wieloma aspektami, jest skandaliczne”.
Jest to zachowanie niedopuszczalne w Sejmie RP. Ponadto, sugestie mające na celu obrażanie rodziny polskiego posła stanowczo naruszają zasady debaty parlamentarnej
— wskazano.
Przedstawicielka Klubu Parlamentarnego Lewica dopuściła się rażącego braku poszanowania nie tylko wartości rodziny i potomstwa, ale przede wszystkim wyraziła dezaprobatę i brak szacunku do człowieka. W konsekwencji jest to przykład próby stygmatyzacji oraz podziałów społeczeństwa. W historii narodu polskiego wielokrotnie doświadczyliśmy, jak niebezpieczne jest wprowadzanie powyższej retoryki do debaty publicznej. Propagowanie podziałów społecznych i wartościowanie jednostek umożliwiło objęcie władzy przez reprezentantów systemów zbrodniczych, czego tragiczne skutki dostrzegalne są do dnia dzisiejszego
— podkreślono.
Brak poszanowania godności względem każdego człowieka, każdego obywatela RP oraz naruszenie wartości polskiej rodziny, powinien poskutkować nałożeniem na panią poseł Katarzynę Kotulę najbardziej dotkliwej kary, w związku z naruszeniem wymogów zawartych w Zasadach Etyki Poselskiej
— napisano.
Zdaniem Solidarnej Polski Kotula naruszyła art. 6 Uchwały o zasadach etyki poselskiej w brzmieniu:
Poseł powinien unikać zachowań, które mogą godzić w dobre imię Sejmu. Powinien szanować godność innych osób. (Zasada dbałości o dobre imię Sejmu), a także wnioskuje do Komisji Etyki Poselskiej o ukaranie posłanki Lewicy. KEP może: zwrócić posłowi uwagę, udzielić posłowi upomnienia lub udzielić posłowi nagany.
mly/PAP
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS