A A+ A++

Dla UE, gdzie znów gwałtownie rośnie liczba zakażonych, autoryzacja szczepionki dla najmłodszych jest bardzo ważna, bo pozwoli na szybkie ograniczenie zakażeń w szkołach. Jednocześnie unijne agencje zalecają podawanie już zaszczepionym dawki przypominającej. To, co było do tej pory naukową rekomendacją, od czwartku przyjęło postać wspólnego unijnego podejścia. Komisja Europejska uważa, że wszystkie państwa powinny szczepić wszystkich chętnych dawką przypominającą (trzecią w przypadku preparatów BioNTech–Pfizer, Moderny i AstraZenecy, a drugą w przypadku Johnson and Johnson). Bez niej certyfikaty covidowe stracą ważność.

– ECDC (Europejskie Centrum ds. Zapobiegania i Kontroli Chorób – red.) potwierdza, że ochrona ze strony szczepionki zmniejsza się po sześciu miesiącach. Dlatego proponujemy ważność certyfikatu do dziewięciu miesięcy, żeby dać dodatkowe trzy miesiące na zorganizowanie akcji szczepień – mówi Didier Reynders, unijny komisarz sprawiedliwości. Dla osób zaszczepionych dawką przypominającą ważność certyfikatu na razie będzie nieograniczona.

Czytaj więcej

– Będziemy śledzić naukowe dowody w tej sprawie – powiedział komisarz.

Inicjatywa Brukseli to próba powstrzymania powtórki z chaosu w przemieszczaniu się po UE, jaki panował przed wprowadzeniem certyfikatu Covid-19. Ten uspokoił sytuację, dając pełną swobodę podróżowania jego posiadaczom. Jednak teraz pogarszająca się sytuacja epidemiologiczna stwarza ryzyko zróżnicowanego podejścia państw do tego dokumentu. Francja już zapowiedziała, że certyfikat dla osób niezaszczepionych dawką przypominającą straci ważność 15 stycznia 2022 r. Dodatkowo ważność testów, które miały być alternatywą dla szczepień, będzie we Francji ograniczona do 24 godzin (początkowo było to 72 godziny, potem 48 godzin). – Właśnie takiej sytuacji różnego traktowania certyfikatu chcemy uniknąć, stąd nasza propozycja – powiedział Reynders.

Czytaj więcej

Dzieci w wieku 5-11 lat szczepi się już przeciw COVID m.in. w Izraelu

Bruksela zaleca też zindywidualizowane podejście w ocenie ryzyka epidemiologicznego podróżnych. Chce, żeby wymóg kwarantanny lub testy dalej obowiązywały tylko osoby bez ważnego certyfikatu Covid-19, nawet jeśli pochodzą one z regionów zaznaczonych na mapie ECDC kolorem ciemnoczerwonym, czyli o najwyższej liczbie zakażonych. Proponuje też, żeby kolory na mapie uwzględniały teraz trzy kryteria: liczbę zakażonych, zaszczepionych oraz wykonanych testów.

Komisja Europejska zmienia też zasady wjazdu do UE dla osób z państw trzecich. Obecnie jest … czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułEksperci: Wzrostu cen energii i surowców nie zatrzymamy żadną tarczą
Następny artykułStraż Graniczna: agresywna grupa ok. 100 cudzoziemców w ośrodku w Wędrzynie