Pływające farmy wiatrowe to wschodząca technologia o znacznie wyższych kosztach niż elektrownie przymocowane do dna morskiego, ale oczekuje się, że koszty spadną wraz z wprowadzaniem większej liczby projektów do sieci, otwierając ogromny potencjał do rozwijania projektów na dalszych obszarach morskich.
The Crown Estate, która zarządza dnem morskim i połową wybrzeża wokół Anglii, Walii i Irlandii Północnej, podał, że proces wynajmu skupi się na projektach o mocy około 300 megawatów, do trzech razy większych niż jakiekolwiek przyznane wcześniej pływającym elektrowniom wiatrowym w Wielkiej Brytanii – podaje Reuters.
Rząd zamierza zainstalować 1 gigawat mocy w pływających elektrowniach wiatrowych do 2030 roku.
„Pływająca morska energia wiatrowa to kolejna granica ambicji Wielkiej Brytanii w dziedzinie czystej energii, oferująca ekscytującą możliwość dostarczania większej ilości zielonej energii na nowych obszarach morskich” – powiedział Huub den Rooijen, dyrektor portfela energetycznego, mineralnego i infrastruktury The Crown Estate.
“Dzisiejsze ogłoszenie jest ważnym krokiem w zapewnieniu rynkowi zaufania potrzebnego do planowania i inwestowania, co niesie ze sobą ogromne możliwości zatrudnienia i łańcucha dostaw” – dodał.
The Crown Estate podało, że ujawni więcej szczegółów na temat rundy leasingu w nadchodzących miesiącach.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS