A A+ A++

Tekst ukazał się w “Gazecie Wyborczej” 22 maja 2016 r.

Ewa Karendys: Rejs z Singapuru do Nowego Jorku. Noc z 24 na 25 kwietnia, Morze Śródziemne…

Kapitan Zbigniew Orłowski: Trzeci oficer obudził mnie ok. północy. Dostaliśmy wezwanie od rzymskiego centrum koordynacji ratownictwa, skierowane imiennie do naszego statku, żeby skontaktować się z ośrodkiem ratowniczym na Malcie. Okazało się, że blisko naszej pozycji znajdują się dwa zagrożone, przeładowane kutry rybackie. Jeden z nich, zlokalizowany ok. 14 mil od naszej jednostki, nie był w stanie płynąć, dryfował na wodzie.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułMarta Linkiewicz odpowiada nalegającym na jej operację biustu: “Mam więcej ambicji niż siedzenie na pi*dzie w domu z silikonowymi dojcami”
Następny artykułPozycjonowanie strony za pomocą bloga