A A+ A++

Nie widziałem w Warszawie innego miejsca, w którym samochody tak powszechnie przejeżdżałyby na czerwonym świetle.

Niedawno na warszawa.wyborcza.pl był artykuł o tym, że wasz reporter obserwował przez godzinę niebezpieczne skrzyżowanie w al. Niepodległości. Bardzo ciekawy pomysł. Chciałbym zaprosić w inne niebezpieczne miejsce – na rondo Babka – żeby poobserwować, jak często samochody przejeżdżają tam na czerwonym świetle.

Przejeżdżam lub przechodzę przez rondo Babka codziennie, czasem po kilka razy, o różnych porach. Obserwuję samochody z konieczności, czekając na przejściu, a czasem z ciekawości, czekając na tramwaj. Nie widziałem w Warszawie innego miejsca, w którym samochody tak powszechnie przejeżdżałyby na czerwonym świetle.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułGmina Wieluń: Policjanci i strażacy szukali paralotniarza, który miał mieć wypadek
Następny artykułOPS zaprasza do korzystania z telefonu zaufania