A A+ A++

Ponad trzy tysiące rodzinnych pamiątek zgromadziło w ciągu roku kaliskie archiwum społeczne. Są tu zdjęcia, pamiętniki, dokumenty, wzruszające listy

Zbiory są opisywane i digitalizowane, więc dostęp do nich mają wszyscy, bez względu na szerokość geograficzną. Dodatkową wartością jest możliwość spotkań z osobami, które przekazują gromadzone przez lata zbiory. Darczyńcy opowiadają o losach swoich rodzin.

– Młodość rządzi się swoimi prawami i trzeba dojrzeć do chęci ocalenia tego, co zostało po przodkach, więc najczęściej pamiątki przekazują osoby starsze. Często słyszę “dobrze, że tutaj mogę je oddać, bo nikt się moich bliskich się nimi nie interesuje”. Nas interesują wszystkie – zapewnia Monika Sobczak-Waliś. Jest pomysłodawczynią stworzenia Społecznego Archiwum Kaliszan, jego szefową i propagatorką idei oddawania rodzinnych zbiorów w Miejskiej Bibliotece Publicznej im. Adama Asnyka.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułAwaria wodociągowa na Garbarach w Poznaniu. Są utrudnienia w ruchu
Następny artykułiMessage doczeka się niebawem odczytywania wiadomości głosem nadawcy. Apple pracuje nad patentem