A A+ A++


Zobacz wideo

Grupa “Medycy na granicy” to wolontariusze udzielający pomocy medycznej imigrantom i uchodźcom na Podlasiu (poza strefą stanu wyjątkowego). W niedzielę w nocy spotkała ich bardzo nieprzyjemna sytuacja. – Dzisiejszej nocy nieznani sprawcy uszkodzili pięć samochodów osobowych, należących do dyżurujących członków naszego zespołu oraz towarzyszących im w tych dniach dokumentalistów. Przebito opony, potłuczono szyby, lampy, zniszczono karoserię. Sprawę bada lokalna policja – czytamy na profilu grupy na Facebooku.

Lekarze dodają, że ich karetka jest sprawna i dyżury nadal trwają.  – Jesteśmy gotowi do podjęcia interwencji u osób, które będą nas potrzebować. Szyby i lusterka wymienimy, to tylko szkody materialne, najważniejsza jest dla nas możliwość niesienia pomocy i chronienia zdrowia i życia – dodano. 

To nie pierwszy taki incydent. Kilka dni temu medycy informowali, że ktoś spuścił powietrze z opon ich samochodów.

Zmiana na granicy

“Medycy na granicy” 15 listopada mają rozpocząć swój ostatni dyżur. Ma ich zastąpić Medyczny Zespół Ratunkowy PCPM. To pierwsza i jedyna w Polsce certyfikowana przez Światową Organizację Zdrowia (WHO) medyczna grupa szybkiego reagowania (EMT – Emergency Medical Team) na kryzysy humanitarne i katastrofy naturalne.

– Na swoim koncie ma misje ratunkowe w Libanie po wybuchu w porcie, trzęsieniu ziemi w Nepalu, lawinach błotnych w Peru czy powodzi w Bośni. Członkowie Zespołu pomagali także podczas protestów na kijowskim Majdanie, a od początku pandemii COVID-19 przeprowadzili blisko 10 misji na 3 kontynentach, począwszy od włoskiej Lombardii, gdzie wspierali personel miejscowych szpitali wspólnie z wojskowymi medykami z WIM – czytamy na stronie organizacji.

Posłuchaj podcastu!

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułSG: strona białoruska przygotowuje się dziś na dużą próbę forsowania granicy [WIDEO, FOTO]
Następny artykułGlik i Lewandowski nie zagrają w poniedziałek. Trener podjął decyzję