A A+ A++

Według ustaleń śledczych przez niemal rok po drogach Polski grasowała grupa, która specjalnie prowokowała stłuczki w celu wyłudzenia pieniędzy od kierowców. Sprawcy najczęściej wybierali drogi dwupasmowe i działali wieczorem i w nocy. 

Oszustwo metodą “na kolizję”

– Zajmowali pozycję w tzw. martwym polu widzenia i oczekiwali na zmianę pasa ruchu przez kierowcę, którym za nimi jechał. Następnie, w momencie wyprzedzania, gwałtownie przyspieszali ustawiając swój pojazd w taki sposób, aby kierowca, zmieniając pas ruchu, nie widząc ich w lusterku, a po zjechaniu doprowadzał do stłuczki. Sprawcy, wykonując ten manewr, chwilowo gasili światła w swoim aucie, stając się tym samym praktycznie niewidoczni – tłumaczy metodę grupy mł. insp. Monika Chlebicz z Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy. 

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułRząd dosypuje 2,7 mld zł firmom budującym drogi
Następny artykułPrzed nami 10. Letni Bieg Piastów. Izerskie piękno w biegu