A A+ A++

Aleksandr Dugin i jego córka Daria tworzyli parę podręcznikowych wielkoruskich nacjonalistów, którymi Europejczycy powinni straszyć swoje dzieci. Na szczęście dla nich profesor Dugin, któremu przypisuje się rolę ideologa Kremla, dostał zawału na widok wysadzonego w powietrze auta, w którym płonęła młoda Dugina – ponoć wschodząca gwiazda rosyjskiego faszyzmu. Ich los wiele mówi o ślepym zaułku w jakim znalazł się tonący w coraz szybszym tempie reżim.

Duginów nie zaatakowali żadni ukraińscy dywersanci, jak próbuje twierdzić Moskwa, ani żadna antyputinowska partyzantka, której istnienie próbują sugerować tzw. kremlowscy liberałowie. Padli oni ofiarą służb federacji, która reaguje w ten sposób na rosnącą presję ze strony nacjonalistów, niezadowolonych z przebiegu wojny na Ukrainie.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułNajdroższy lek świata – ZolgenSMA będzie refundowany! Co z Mikołajem?
Następny artykułWypadek w Zakopanem. Bus uderzył w drzewo