W kwietniu minie trzy miesiące od spotkania urzędników z mieszkańcami, na którym padła deklaracja, że miasta przeanalizuje możliwość wprowadzenia ruchu w jednym kierunku na „ślepej” obecnie ulicy Przechodniej. Decyzja wciąż nie zapadła więc wczoraj, 26 marca, okoliczni mieszkańcy i przedsiębiorcy zorganizowali protest.
W ten sposób chcą wymóc na Ratuszu decyzję w sprawie „otwarcia” Przechodniej, obecnie zagrodzonej betonowymi donicami. Jak mówią, czują się oszukani, a brak możliwości przejazdu, który – jak przekonywali urzędnicy – ograniczy ruch w tym miejscu, spowodował mnóstwo kompilacji. Więcej na ten temat w poniedziałkowym wydaniu „Nowego Tygodnia”. (w)
Oryginalne źródło: ZOBACZ
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS