Od wczoraj zaostrzony został protest funkcjonariuszy policji. Domagają się oni m.in. waloryzacji wynagrodzenia w związku z panującą inflacją. Do protestu dołączyła także tarnobrzeska komenda.
Od kilkunastu dni funkcjonariusze prowadzą protest. Policjanci oczekują waloryzacji wynagrodzenia w 2023 r. na poziomie 20 proc., wypłacenia jednorazowego dodatku inflacyjnego w wysokości 5 tys. zł netto, podniesienia świadczeń socjalnych do poziomu świadczeń przysługujących żołnierzom, a także przywrócenia prawa pozwalającego uzyskać emeryturę po 15 latach służby.
W ostatnich dniach przybrał on na sile. Policjanci zapowiedzieli „Akcję 41”, polegającą na wystawianiu pouczeń, a nie mandatów, jeśli prawo na to pozwala. Ma to pokazać rządowi, do czego doprowadzą dalsze masowe odejścia funkcjonariuszy, niezadowolonych z wysokości uposażeń. Nieoficjalnie mówi się, że w przyszłym roku ze służby zamierza odejść ok. 7000 policjantów.
Coraz więcej komend dołącza do protestu. Flagi NSZZ Policjantów pojawiły się także przed Komendą Miejską Policji w Tarnobrzegu. Na drzwiach znajdują się także informacje dotyczące protestu.
– Apeluję więc o zachowanie jedności i o przystąpienie do wszystkich działań protestacyjnych, które NSZZ Policjantów będzie wdrażał aż do osiągniecia tego celu. Mówiąc, że nie będzie to łatwe, nie powiedziałem i nigdy nie powiem, że jest to niemożliwe – napisał w liście otwartym przewodniczący Zarządu Głównego NSZZ Policjantów Rafał Jankowski.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS