Uczestnicy protestu przyszli w strojach narciarskich i ze sprzętem do szusowania. Tak wyekwipowani poruszali się po galerii handlowej.
Stoki zamknięte, a galerie handlowe otwarte
– Nie rozumiemy, dlaczego wciąż zamknięte są stoki narciarskie na świeżym powietrzu, skoro otwierane są już galerie handlowe, w których ludzie przebywają w przestrzeniach zamkniętych. Gdzie sens? Gdzie logika? – wskazywali protestujący.
Branża narciarska boi się bankructw
– Chcemy wyrazić nasze zdanie o zamknięciu stoków, co po pierwsze nie pozwala na bezpieczny wypoczynek na świeżym powietrzu, a po drugie bezpodstawnie rujnuje branżę narciarską – argumentuje Kuba Lenczowski, inicjator protestu.
Uczestnicy manifestacji domagali się od rządu zmiany decyzji o zamknięciu stoków narciarskich. Obecne obostrzenia obowiązują do 14 lutego. Nie wiadomo, czy po tym terminie rząd zgodzi się otworzyć stoki narciarskie.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS