A A+ A++

Ile RAM? Minimalnie 16 GB. Może być więcej, choć tyle w zupełności wystarczy. Dysk? Najszybsze SSD w gnieździe PCIe M.2, do terabajta pojemności. Matryca? 14 cali, Full HD IPS ze świetnym odwzorowaniem kolorów i dobrymi kątami widzenia. Albo, w najlepszym modelu Yoga Slim 7 Pro, szklana ze 100 proc. pokryciem barw sRGB, rozdzielczością 2880×1800 i standardem Dolby Vision. Nadaje się nawet dla profesjonalnych grafików. Czyli albo bardzo dobrze, albo wyśmienicie, w zależności od wersji. A reszta? Głośniki w standardzie Dolby Atmos. Klasyczne porty USB 3.1 i nowe USB-C, a do tego najnowsze Wi-Fi 6 i Bluetooth 5.0. Akumulator na kilkanaście godzin pracy z opcją bardzo szybkiego ładowania. Waga w okolicach półtora kilograma. Lenovo Yoga są naprawdę bardzo lekkie i wygodne. I, jak widać, mają topowe podzespoły. Sprawdzą się w domu, sprawdzą się też w pracy, w zastosowaniach zwykłych, kreatywnych i dowolnych innych.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułDane resortu Ziobry: na wyrok czeka się dwa razy dłużej niż przed dekadą
Następny artykułCzarna dama wśród zapylaczy. Niezwykle rzadka, niebezpieczna piękność w Gorlicach