Prokuratura: Tak wyglądały oszustwa gangu brata komendanta głównego policji. “Chodziło o tanie gadżety”

Kulisy ten sprawy przedstawiliśmy w styczniu 2023 r. Ujawniliśmy, że za gangsterem od karuzeli vatowskiej, bratem komendanta Jarosława Szymczyka (tego od granatnika w gabinecie), wstawił się wtedy szef Prokuratury Regionalnej w Lublinie Jerzy Ziarkiewicz, nominat Ziobry.

Ziarkiewicz – wbrew obowiązującym obyczajom – nakazał prowadzącemu sprawę prokuratorowi wycofać z sądu wniosek o areszt wobec Łukasza Sz. Śledczy się na to nie zgodził i zażądał polecenia na piśmie. Ziarkiewicz takie pisemne polecenie wystosował. I dzięki temu brat komendanta głównego policji, mimo że ciążyły na nim najpoważniejsze zarzuty, nie znalazł się za kratami. Aresztowani zostali wszyscy inni członkowie zorganizowanej grupy. W sumie dziewięć osób. Gangsterzy, podwładni Łukasza Sz., spędzili w zamknięciu ponad rok.

Zgłoś naruszenie/Błąd