W lipcu ubiegłego roku policjanci zrobili nalot na znane biuro nieruchomości w Bydgoszczy. Na polecenie śledczych policja przeszukała to miejsce. Zabezpieczono dokumentację, zarekwirowano komputery.
Policja zatrzymała Dariusza J. i Marcina K., przedsiębiorcę spod Bydgoszczy. Obaj usłyszeli zarzuty. Mężczyźni są podejrzani o to, że wspólnie i w porozumieniu, działając z góry powziętym zamiarem, oszukali co najmniej trzy osoby. Scenariusz miał być zawsze taki sam: Marcin K. kupował mieszkania i tego samego dnia lub dzień później sprzedawał je Dariuszowi J. za cenę niższą niż pierwotna. Nie regulował długów z byłymi właścicielkami.
Dariusz J. od początku śledztwa mówił, że z agencją nie ma nic wspólnego, a handluje mieszkaniami na własną rękę i ma własne biuro. Napisał też skargę do sądu na działanie prokuratury. Jego zdaniem przeszukanie biura nieruchomości było bezzasadne. Sąd uznał inaczej i odrzucił skargę.
Prokuratura ustaliła kolejna ofiarę Marcina K. – tym razem to właścicielka mieszkania na Szwederowie. Handlarz umówił się z kobietą na odroczony termin płatności za nieruchomość. Nieuczciwy kupiec wprowadził w błąd notariusza, podrobił dokumenty i sprzedał mieszkanie na pniu nie płacąc właścicielce pełnej kwoty. Jest winny kobiecie 180 tys. zł.
Prokuratura potwierdza. – Marcinowi K. zarzucamy kolejny czyn – informuje Agnieszka Adamska-Okońska, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Bydgoszczy. – I przedłużamy śledztwo w tej sprawie.
Podejrzani o oszustwa są na wolności. Oskarżyciel zastosował wobec nich poręczenia majątkowe, dozory policji, Dariusz J. i Marcin K. mają zakaz kontaktowania się ze sobą.
Prokurator zastosował obciążenie hipoteką przymusową na rzecz skarbu państwa nieruchomości należące do pośrednika o wartości miliona złotych. Dariusza J. obowiązuje także zakaz zbywania zabezpieczonych mieszkań, należących wcześniej do bydgoszczanek.
– Musiałbym być skończonym, wiejskim idiotą po czterech klasach podstawówki, żeby iść w jakieś oszustwa – komentował Dariusz J. dla „Wyborczej”.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS