Na toruńskim festiwalu Kontakt pojawi się reżyser Oliver Frljić. Od ośmiu lat bydgoska prokuratura prowadzi śledztwo w sprawie obrazy uczuć religijnych w jego spektaklu pokazanym niegdyś w Bydgoszczy. Zawiadomili o tym m.in. bydgoscy radni PiS, choć spektaklu nie widzieli. Reżyser nie musi jednak obawiać się doprowadzenia na przesłuchanie.
Chodzi o sztukę “Nasza przemoc i wasza przemoc”. Działacze PiS przeczytali tylko okrojone opisy wybranych scen w “Expressie Bydgoskim”, bez kontekstu, rzeczowej krytyki i pogłębionej refleksji. Było to jednak wystarczającym powodem, by jednego z najwybitniejszych reżyserów Europy chcieć wsadzić za kraty.
Oliver Frljić nie musi jednak obawiać się doprowadzenia na przesłuchanie, o czym zapewnia nadzorujący śledztwo prokurator Dariusz Bebyn z bydgoskiej Prokuratury-Północ. Twórca był już przesłuchany na Bałkanach, podobnie jak aktorzy. – Śledztwo dobiega końca – powiedział “Wyborczej” prokurator Bebyn. – Czekamy na ostatnie materiały z zagranicy, a konkretnie na protokoły przesłuchań kilku aktorek i aktorów.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS