A A+ A++

Braniewscy śledczy zainteresowali się działalności poznańskiej formy, która ma na terenie gminy Pieniężno składować i przetwarzać odpady. Na uciążliwości, m.in. związane z zapachem, skarżą się okoliczni mieszkańcy, którzy także obawiają się o zanieczyszczenie środowiska, a co za tym idzie – o zdrowie swoje i swoich dzieci.

Mieszkańcy gminy Pieniężno mają dość uciążliwości, jakie generuje działająca w Kolonii Żugienie firma zajmująca się składowaniem i przetwarzaniem odpadów. W tej sprawie zareagowały miejscowe władze.

— Moje stanowisko w sprawie działalności w Kolonii Żugienie jest jednoznaczne — poinformował Kazimierz Kiejdo, burmistrz Pieniężna. — Z uwagi na zwiększenie w ostatnich miesiącach skali działalności, zwiększyła się uciążliwość odorowa dla mieszkańców. Z tego względu podjąłem wszystkie możliwe działania mające na celu jak najszybsze zakończenie działalności.

Władze gminy zwróciły się więc do starosty braniewskiego o wygaszenie zezwolenia na przetwarzanie odpadów. Postepowanie jest w toku. Ponadto zwrócono się do Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska o wstrzymanie działalności do czasu zakończenia kontroli w firmie.

— Kolejnym krokiem, który definitywnie rozwiąże problem, będzie natychmiastowe rozwiązanie umowy dzierżawy z uwagi na to, że działka jest wykorzystywana w sposób sprzeczny z umową — zapowiedział gospodarz Pieniężna. — Stosowne dokumenty opracuje prawnik.

Sprawą kontrowersyjnego składowiska zainteresowała się też braniewska prokuratura. Nadzoruje ona postępowanie w sprawie podejrzenia popełnienia przestępstwa przeciwko środowisku, polegającego na “zanieczyszczeniu powierzchni ziemi substancją w postaci zagrażającej życiu i zdrowiu ludzi oraz mogącą spowodować istotne obniżenie jakości wody, powietrza i powierzchni ziemi”.

— Śledztwo zostało wszczęte na podstawie zawiadomienia złożonego przez mieszkańców gminy Pieniężno — wyjaśnia Iwona Piotrowska, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Elblągu. — W postępowaniu zostaną sprawdzone okoliczności podnoszone przez zawiadamiających, a w tym fakt składowania i przetwarzania odpadów niezgodnie z przepisami przez jedną z firm z Poznania.

Jak podkreśla prokurator, zgodnie z zapisami prawa, ten “kto zanieczyszcza wodę, powietrze lub powierzchnię ziemi substancją albo promieniowaniem jonizującym w takiej ilości lub w takiej postaci, że może to zagrozić życiu lub zdrowiu człowieka lub spowodować istotne obniżenie jakości wody, powietrza lub powierzchni ziemi lub zniszczenie w świecie roślinnym lub zwierzęcym w znacznych rozmiarach, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5”.

raz

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułAndersen Global ogłasza współpracę z Lipa Meir & Co.
Następny artykułJuwenalia Politechniki Lubelskiej 2020 Lublin – znamy termin i pierwsze szczegóły