A A+ A++

Szkoła Podstawowa nr 3 im. S. Wyspiańskiego w Płońsku podjęła się realizacji projektu edukacyjnego związanego z zainteresowaniem młodzieży dziedzictwem Mazowsza i wzmocnieniem poczucia tożsamości regionalnej.

Konkurs jest organizowany przez Mazowieckiego Kuratora Oświaty, ma charakter interdyscyplinarny i dotyczy szerokiej tematyki związanej z dziejami i dniem dzisiejszym  województwa mazowieckiego. Przedsięwzięcie, adresowane do uczniów szkół mazowieckich, ma na celu, m.in. wdrażanie do samokształcenia.

Ze względu na trudną sytuację wywołaną epidemią koronawirusa praca nad projektem stała się większym wyzwaniem dla trzech uczennic ,,płońskiej Trójki” i ich opiekuna merytorycznego, ale nie niemożliwe! Uczestniczki projektu: Katarzyna Drwięga, jej młodsza siostra Joanna oraz Matylda Łukasiewicz pod okiem polonisty Anny Markowskiej, wykorzystały szereg narzędzi, by móc zrealizować zadania projektowe i upowszechnić rezultaty pracy.

Projekt został zatytułowany: ,,W młodzieńczej, mazowieckiej duszy…”.Jego realizacja rozpoczęła się w ostatnim tygodniu listopada i trwa do chwili obecnej.

-,,Wspólnie z koleżanką Kasią i jej siostrą Asią, docieramy do pięknych, często nieznanych miejsc na Mazowszu…– skomentowała Matylda, jedna z uczestniczek projektu, zapytana o podjęte w czasie konkursu działania. Kocham muzykę i taniec, (…) Kasia jest dociekliwą maniaczką historii, stąd nasz pomysł…– dodała Matylda Łukasiewicz, uczennica klasy 8a.

Dziewczęta wyszukiwały ciekawe miejsca w regionie. Zaczynając od Płocka, poprzez Modlin, Czerwińsk, kończąc na małej miejscowości o nazwie Wierzbica Pańska czy Popielżyn, gdzie do dziś stoi stuletni młyn.

– ,,Niektórym ludziom wydaje się dziwne, że nastolatki mogą fascynować się dziejami Mazowsza, ale cóż…każdy ma swoje kółko zainteresowań”…– komentuje uśmiechnięta Matylda.

Uczestniczki projektu nagrywały reportaże edukacyjne o tradycji i historii Mazowsza, po czym zorganizowały na szkolnym Facebooku konkurs  kulturowy pod hasłem ,,Mazowieckie klimaty”, rozbudzając w swoich rówieśnikach ciekawość i szacunek do dorobku kulturowego Mazowsza.

W grudniu, zamiast wypiekać pierniki lub wyklejać świąteczne kartki, podjęły się kolejnych zadań. Przygotowywały scenariusz przedstawienia, pt. ,,Wigilia u Boryny”, a także docierały do osób z najbliższego otoczenia, którym bliska jest tradycja i kultura Mazowsza.

Katarzyna Drwięga, druga uczestniczka projektu, nie miała wątpliwości, że jej rozmówcą powinien byćAndrzej Pietrasik- gospodarz naszego miasta.

Przeprowadzając wywiad z inicjatorem spotkań folklorystycznych, zwanych ,,Kupalnocką”, zaznaczyła, że ,,młodzi ludzie są pod wielkim wrażeniem Pana podejścia do historii naszego miasta oraz mazowieckiej tradycji”.

Mając na uwadze świąteczną atmosferę, uczennica zapytała Burmistrza o te tradycje, które sąszczególnie bliskie? Burmistrz wspominał: -,,Doskonale pamiętam okresy postu (…) Pamiętam, że mogliśmy usiąść do stołu dopiero wtedy, gdy wróciliśmy z Pasterki (…) Wtedy rodzina była zawsze razem, bardzo skupiona. Nie do pomyślenia było, żeby kogoś zabrakło. (…) Obrzędowość dotyczyła wszystkich sfer”.

Kontynuując wywiad, przedstawicielka płońskiej ,,Trójki” zapytała o korzenie spotkań folklorystycznych. – ,,Mówiąc o spotkaniach folklorystycznych trzeba sięgnąć 30 lat wstecz- dodał Burmistrz… Wówczas powstał samorząd i wtedy narodziła się wizja Kupalnocki. (…) Ówczesny Wojewoda Ciechanowski- pan Andrzej Wojdyło zaproponował(…), zorganizowanie spotkań folklorystycznych, które otrzymały miano Nocy Kupały, czyli Kupalnocki. Płońsk, Mława, Pułtusk, Ciechanów zapraszały zespoły folklorystyczne, potem wymieniały się nimi, a jednego dnia w tygodniu odbywał się finał.(…) To trwałoprzez kilkanaście lat, ale w pewnym momencie było mniejsze zainteresowanie Kupalnocką. W tym czasie dokonaliśmy rewitalizacji Rutek i zajęliśmy się budową Miejskiego Centrum Kultury. Nie przerwaliśmy jednak kontaktu z kulturą ludową. Gościliśmy w Płońsku markowe zespoły takie jak: Mazowsze, Śląsk, czy mniejsze, np. zespół ludowy z Płocka. Problemem stał się rozpad zespołu Płońsk, potem Poświętniaków. (…) Chociaż liczymy, że uda nam się jeszcze go odbudować”.

Przedstawicielka młodzieży przybliżyła Burmistrzowi cele i zadania projektu edukacyjnego i dodała, że: –Płońsk, ziemia płońska to północne Mazowsze. Co Pana zdaniem inni mieszkańcy Polski powinni zobaczyć na terenie naszego powiatu?

Gdybyśmy zaczęli od Płońska, na pewno Rynek, który jest oryginalny za wyjątkiem jednej kamienicy (…) Na pewno miejsca związane z Ben Gurionem: Drzewo Pamięci i miejsce, gdzie się urodził. Na pewno kościół pw. świętego Michała Archanioła. Dodajmy, że kościół, pamięta czasy bitwy pod Grunwaldem. A najstarszy budynek to budynek poklasztorny, który ciągle czeka w kolejce na rewitalizację. Dalej piękny dworzec kolejowy, który jest jednym z najładniejszych budynków, jakie mamy w Płońsku i wieża ciśnień. (…)Płońsk jest najstarszym miastem na Mazowszu, czego dowiedzieliśmy się niedawno, w czasie robót kanalizacyjnych. Odkryliśmy drewno, którym wykładano ulice na bagnach z początku VIII wieku. W samym powiecie warto zobaczyć przepiękny Czerwińsk, piękne stare kościoły w Dziektarzewie i Skołatowie. Nasze okolice to także wyjątkowa przyroda, która zachwyca. (…) Historyczne miejsca związane z powstaniem styczniowym, listopadowym i wojna polsko bolszewicką. Płońska bolszewicy nigdy nie zdobyli, chociaż po kolei zdobywali miasta, to uwidocznialiśmy na pomnikach szczególnie na tym ostatnim. Jest jeszcze Szarża arcelińska. Nie wszyscy o tym wiedzą, że była to szarża opisywana w podręcznikach wojskowości. Oficerowie uczyli się na niej dowodzenia. (…) Ważnym elementem historii są ślady po ludności żydowskiej, której w Płońsku było 6000. Dodajmy, że prawie wszystkie kamienice w Płońsku były żydowskie, podobnie było w Nowym Mieście i Sochocinie. To wszystko skrzętnie jest gromadzone przez pracowników Pracowni Dokumentacji Miasta Płońska. Na terenie powiatu płońskiego znajdowały się przed wojną wsie, które były czysto żydowskie: Kuchary Żydowskie czy Salomonka. Dwóch obywateli miasta Płońska podpisało deklarację niepodległości państwa Izrael, obydwaj mieszkali w Płońsku. Jeden to był David Grun (Dawid Ben Gurion) i Izaak Grünbaum. Ten drugi był urodzony w Warszawie, ale wychowywał się w Płońsku. (…) To bogactwo wiedzy dobrze jest poznać w Pracowni Dokumentacji Miasta Płońska. (…) Są  piękne tradycje rodzin polskich przedstawione przez pracownię w zeszytach tematycznych”.

Zdaję sobie sprawę, że to nie wszystkie tajemnice związane z naszym miastem. To właśnie kryje się w mojej mazowieckiej duszy. Chciało by się dodać za poetą Władysławem Broniewskim: ,,Mazowsze- ziemio moja, droższa od innych…”- podsumowała Katarzyna Drwięga.

Dziękując Burmistrzowi za poświęcony czas oraz cenną wiedzę, uczennica Szkoły Podstawowej nr 3 w Płońsku, zaprosiła do obejrzenia w systemie online oryginalnego przedstawienia opracowanego na podstawie prozy W. S. Reymonta. Życzyła Wesołych Świąt, a także dalszych sukcesów w pracy na rzecz ziemi mazowieckiej.

Matylda, Kasia i Asia wspólnie z dyrekcją Szkoły Podstawowej nr 3 w Płońsku oraz opiekunem merytorycznym –  Anną Markowską, serdecznie dziękują Panu Burmistrzowi za pomoc przy realizacji materiału.

 

Info. za SP3 Płońsk

Fot. zbiory UM Płońsk

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułUKS MANTA najlepszą drużyną w Polsce
Następny artykułSylwester. Czy policja sprawdzi ile osób przebywa w domu? Jakie grożą kary?