A A+ A++

Na początku bieżącego tygodnia sytuacja na rynku ropy naftowej jest znacznie spokojniejsza niż w tygodniu poprzednim. Po gwałtownych przecenach, ostatnie kilka dni na rynku ropy upływ pod znakiem delikatnego odbicia notowań w górę – niemniej, może być to ruch w większym stopniu techniczny niż fundamentalny. Stronie podażowej nadal sprzyjają obawy związane ze wzrostem gospodarczym na świecie oraz wizja możliwego uspokojenia sytuacji w Strefie Gazy.

W tym tygodniu jednak także strona popytowa ma pewne argumenty. Po pierwsze, wzrost zapasów ropy naftowej w USA okazał się mniejszy od oczekiwań. Amerykański Instytut Paliw (American Petroleum Institute, API) podał, że w poprzednim tygodniu zapasy ropy w USA zwyżkowały o 670 tys. baryłek, podczas gdy oczekiwano ich wzrostu o 2,1 mln baryłek. Warto jednak pamiętać, że dziś swoje wyliczenia przedstawi Departament Energii USA, który bazuje na większej liczbie danych niż API.

Po drugie, wspomniany departament podał, że oczekuje coraz mniejszej dynamiki wzrostu produkcji ropy naftowej w USA. Według opublikowanego wczoraj raportu Short-Term Energy Outlook, instytucja ta spodziewa się wzrostu produkcji ropy w USA w 2024 r. na poziomie 170 tys. baryłek dziennie. To spadek o 120 tys. baryłek dziennie w porównaniu z poprzednią prognozą.

Według raportu, w 2024 r. produkcja ropy w USA znajdzie się na poziomie średnio 13,21 mln baryłek dziennie. Jak na razie, w styczniu wyniosła ona 12,6 mln baryłek dziennie, jednak relatywnie niski poziom wydobycia wynikał z trudnej sytuacji pogodowej w północnej części USA, co prowadziło do przerw w produkcji ropy, głównie w kluczowej na tym rynku Dakocie Północnej.

KAKAO

Dalszy ciąg spektakularnych zwyżek cen kakao.

Notowania kakao nie zatrzymują się w drodze na północ. Cena kakao w USA obecnie przekracza już 5200 USD za tonę, osiągając tym samym kolejny historyczny rekord. Dynamiczna zwyżka notowań kakao miała miejsce już w poprzednim roku, natomiast w styczniu bieżącego roku przyspieszyła. Od początku roku, notowania kakao w USA wzrosły o niemal jedną czwartą.

Za tak wyraźny ruch w górę cen kakao odpowiadają problemy z jej podażą, wynikające z sytuacji na Wybrzeżu Kości Słoniowej i w Ghanie. W obu krajach, kluczowych z punktu widzenia produkcji kakao, plony w sezonie 2023/2024 mają być znacznie niższe od wcześniejszych oczekiwań. Tym samym, bieżący sezon przyniesie już trzeci z kolei globalny deficyt kakao.

Co więcej, taki deficyt jest oczekiwany również w sezonie 2024/2025. Mimo że Światowa Organizacja Kakao (ICCO) oczekuje większej produkcji kakao na Wybrzeżu Kości Słoniowej i w Ghanie w kolejnym sezonie, to i tak popyt na kakao ma przewyższać podaż.

Przy obecnym, mocno wykupionym rynku kakao, szanse na korektę spadkową są duże. Niemniej, warto mieć na uwadze fakt, że nawet jeśli krótkoterminowy ruch korekcyjny w dół się pojawi, to fundamenty rynku kakao sprzyjają wysokim cenom tego surowca.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułНа Буковині затримали фальшивомонетників за збут валюти в обмінниках
Następny artykuł6,1 mln złotych na programy zdrowotne w 2024 roku