W programie „Gość Wydarzeń” prof. Zybertowicz komentował ostatni sondaż partyjny dla Polsat News, w którym Koalicja Obywatelska nieco zyskała, a Trzecia Droga straciła poparcie. Fakt ten wiązał z marszem 4 czerwca. – Na pewno Donald Tusk się wzmocnił, marsz to był sukces frekwencyjny. Czy przełoży się na szanse na zdobycie władzy, zobaczymy – stwierdził. Zastrzegł, że silna KO może być korzystna dla PiS, jeśli ostatecznie zmniejszy liczbę mandatów dla opozycji.
Tusk jest na rękę Kaczyńskiemu?
Ekspert uznał, że Donald Tusk jest dla Jarosława Kaczyńskiego wygodnym przeciwnikiem. – Spójrzmy na reakcję części elektoratu na sytuację, w której na marszu występuje człowiek, który jest synonimem kłamstwa, był podtrzymywany w kłamstwie przez środowisko Donalda Tuska, czyli Lech Wałęsa – zaczął swoją argumentację.
Zybertowicz podkreślał, że Wałęsie „nie pozwolono rozliczyć się z narodem ze swoich sukcesów i upadków”. – Spora część wyborców zastanowi się, czy chcemy, żeby formacja, która stawia na kłamstwo, miała szansę rządzenia Polakami – mówił.
Zybertowicz: Koalicja Obywatelska żeruje na Wałęsie
Zwracał uwagę, że o objęcie władzy walczą ci, którzy „przez dekadę podtrzymują go w kłamstwie, zamiast dać mu szansę – jako człowiekowi – oczyścić się i ukoronować swoje długie życie pewnym rozliczeniem, powiedzeniem prawdy”.
Gość Polsat News stwierdził nawet, że środowisko Platformy „żeruje” na Lechu Wałęsie, jako ważnym symbolu części Polaków i traktuje go jako „marionetkę”. – Formacja, która nie odżegnała się od formuły „jestem TW Bolek” nie ma prawa moralnego ani intelektualnego, aby rządzić Polską – podsumował.
Wałęsa o „najważniejszych wyborach”
Zdaniem Lecha Wałęsy, to nie wybory z 1989 roku, a te najbliższe są najważniejsze z punktu widzenia III RP. – PiS tyle narozrabiało, tyle przestępstw popełniło, że trzeba ich jak najszybciej odsunąć od władzy, bo to staje się już niebezpieczne – dla Polski i dla każdego z nas. To jest ostatni dzwonek przed wojną domową. Gdybym był młodszy, tobym poszedł do boju, ale jestem za stary – powiedział były prezydent.
Zdaniem dawnego przywódcy Solidarności w najbliższych wyborach parlamentarnych należy zagłosować na „mniejsze zło”, a tak właśnie postrzega Koalicję Obywatelską. – To nie jest ideał, nie tak ja widzę przyszłość Polski, ale na dziś to najlepszy wybór. To jest mniejsze zło dla mnie – stwierdził.
Czytaj też:
Prof. Nałęcz: Przekroczyliśmy Rubikon. PiS-owscy mężowie stanu tego nie przewidzieliCzytaj też:
Tusk zapowiada kolejną manifestację. Wspomniał też o rozmowie z Wałęsą
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS