Gościem programu “Newsroom” był profesor Krzysztof Simon. Na pytanie o to, czy solidaryzuje się z protestującymi odpowiedział: “Żadna grupa ortodoksyjnych fanatyków religijnych nie ma prawa, z mojego punktu widzenia, narzucać kobietom, jak mają kształtować swoją płodność”. Jednak drugim aspektem całej sprawy pozostaje epidemia i walka z nią. Według prof. Simona jej podstawowym elementami są restrykcje, które należy ostrożnie luzować, ale bez stymulacji konfliktów. Z kolei na pytanie o to, co doradziłby rządzącym w sprawie konfliktu stwierdził: “Jako obywatel zaleciłbym spokój, szacunek wzajemny i koncentrację sił”. Na koniec prof. Simon raz jeszcze potwierdził, że nie zgadza się z narzucaniem skrajnych poglądów kobietom i w innych okolicznościach wziąłby udział w protestach.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS