Według najnowszego sondażu pracowni Social Changes, aż 37 proc. Polaków jest zdania, że to Polska 2050 będzie miało największe znaczenie jako opozycja w najbliższym czasie. Tylko 16 proc. wybrało PO, a 47 proc. odpowiedź „trudno powiedzieć”. „Widać, że na opozycji dominuje byt zwany ‘nie wiem’ albo ‘trudno powiedzieć’, bo to dotyczy także liderów, jak i samych formacji politycznych” – komentuje takie wyniku sondażu w rozmowie z portalem wPolityce.pl prof. Arkadiusz Jabłoński, socjolog z Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego.
CZYTAJ TAKŻE:
— Kolejny sygnał o rosnącej sile Hołowni. Wygrywa ważne starcie z Platformą. „Pytanie, czy wysokie notowania nie przyszły zbyt wcześnie”. NASZ SONDAŻ
Wydaje się, że ten sondaż jest potwierdzeniem innych sondaży, dotyczących szans wyborczych poszczególnych partii, gdzie może nie zawsze Polska 2050 Szymona Hołowni jest przed PO, ale jednak widać zniżkowe tendencje, gdy idzie o PO, natomiast zwyżkowe w przypadku Polski 2050
— zaznacza prof. Jabłoński.
Będą kolejne transfery z KO do Polski 2050?
Zapytany, czy jego zdaniem utrzymująca się przewaga sondażowa Polski 2050 nad KO może mieć wpływ na kolejne transfery do formacji Szymona Hołowni, odpowiada:
Sądzę, że tak, to może mieć wpływ. Zwłaszcza w sytuacji, gdyby te tendencje utrzymywały się przez dłuższy czas i gdy będzie się zbliżał okres przedwyborczy. Wtedy to wielu polityków opozycji może uznać, że większą szansę na zwycięstwo wyborcze mają startując pod szyldem Polski 2050. Dodatkowo, teraz chyba pojawi się taki trend walki o pierwszeństwo bycia w tym ruchu. Wiadomo, że im ktoś prędzej do niego przejdzie, to ma większe szanse na to, że dostanie wyborczą „jedynkę” w danym okręgu.
Hanna Gill-Piątek szefową koła poselskiego Polski 2050
Hanna Gill-Piątek, była posłanka Lewicy, została przewodnicząca koła poselskiego Polski 2050. Prof. Jabłoński odpowiada na pytanie, czy jego zdaniem może być to jakiś problem dla konserwatywnych wyborców Szymona Hołowni.
CZYTAJ TAKŻE: Wymowne! Lewicowa polityk została przewodniczącą koła poselskiego Polska 2050. Co na to konserwatywni wyborcy Hołowni?
Właściwie się zastanawiam, czy on ma konserwatywnych wyborców. Na samym początku, gdy ten ruch startował, przypominano oczywiście przeszłość publicystyczną, telewizyjną pana Szymona Hołowni. Myślę, że największe znaczenie z tej przeszłości ma to, że był on współprowadzącym popularnego programu „Mam talent!”. Wtedy sobie wyrobił pozycję osoby publicznej. Myślę, że ta jego wcześniejsza działalność jest istotna dla mniejszości wyborców, zatem ta jego przeszłość mu tak bardzo chyba nie będzie ciążyła
— zaznacza.
Zbyt poważnie traktuję ludzi o poglądach konserwatywnych, żeby uważać, że wśród nich mogły znaleźć się osoby, które uwierzyłyby w to, że Szymon Hołownia będzie takie poglądy reprezentował. Myślę, że to raczej będzie taki ruch populistyczny. Pani Gill-Piątek się do tego dobrze nadaje, bowiem jej kariera w Sejmie też zaczęła się od ruchu bardzo populistycznego, Wiosny. To była pierwsza próba zrobienia czegoś nowego na lewicy, jak się okazało, była to próba nieudana. W takim duchu populistycznym, obiecywano każdemu wszystko, a przede wszystkim miało być radośnie, lepiej, miała być jasna przyszłość. Pan Gill-Piątek chyba w takiej formule politycznej się odnajduje
— dodaje.
not. as
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS