A A+ A++

– W piątek wieczór wiele osób na ostatnią chwilę zdążyło się jeszcze wymienić wirusami w marketach budowlanych. Od soboty przez dwa tygodnie będzie to ograniczone, a w mojej ocenie dłużej niż przez dwa tygodnie. Oby nie było tak, że już w lutym po zabawie na Krupówkach miałem rację. Wówczas mówiłem, że to impreza miłośników lockdownu i doprowadzi do 40 tysięcy zakażeń dziennie. Niewiele do tego brakuje. Dziś więc ci ludzie mają to, co chcieli. Szkoda, że cierpi większość, czyli osoby odpowiedzialne – wskazał prof. Gut.

W jego ocenie rząd wprowadzając od soboty zaostrzone ograniczenia epidemiczne zrobił tylko to, co było konieczne. Władza została postawiona pod ścianą, nie miała wyjścia. Obudźmy się i spójrzmy realnie na rzeczywistość. To w Polsce umiera obecnie na COVID-19 najwięcej osób w Europie. Tej statystyki nie zaczarujemy – dodał wirusolog. Podkreślił, że teraz chorują nie głównie dzieci i młodzież, ale osoby w wieku produkcyjnym. To głównie 40, 50 i 60-latkowie.

Najgroźniejsza grupa chorujących

– To najgroźniejsza grupa chorujących z wielu względów. Ci ludzie mają wiele kontaktów. Boją się też stracić pracę, więc chodzą z infekcją do zakładu przez wiele dni. Do lekarza zgłaszają się wtedy, gdy jest już naprawdę źle – wskazał prof. Gut. To zdaniem eksperta wpływa na znaczny wzrost śmiertelności w Polsce.

– Nie ma też się co czarować, że zejdziemy z dużych liczb zakażeń w tydzień czy dwa. Nawet, gdyby szczyt był obecnie, a pewnie jeszcze z tydzień brakuje, to będziemy z niego schodzili dwa miesiące. Marzec wzrostów przełoży się na kwiecień i maj spadków. Pod koniec maja być może wrócimy do stanu z końca lutego – ocenił ekspert.

Autor: Tomasz Więcławski

Czytaj też:
Ponad 31 tys. nowych przypadków koronawirusa. Minister Niedzielski podał liczbę zachorowań

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułŻonie Piotra Rubika puściły nerwy przed kamerami. Padło o kilka słów za dużo
Następny artykułPomieszali 9 milionów rekordów. Właściciele nie mogą namierzyć zaczipowanych pupili