Słynny producent albumów Metalliki przyznaje, że kontrowersyjna produkcja „… And Justice For All” mu nie przypadła do gustu.
Bob Rock nawiązał współpracę z zespołem Metallica przy „Czarnym albumie” i kontynuował ją aż do „St. Anger” (wówczas przejął też obowiązki basisty). Członków zespołu poznał, kiedy promowali na koncertach „... And Justice For All”, który to album miał specyficzne, pozbawione basu brzmienie.
W wywiadzie dla „Gibson TV” Bob Rock wspomina:
Na trasie „Justice” z Metallicą grał The Cult, kupiłem więc album „… And Justice For All”. Podobała mi się piosenka „One”, którą widziałem w MTV. Posłuchałem płyty, ale tam nie było dołów. Pomyślałem: „Dobra. Interesujące”. Poszedłem zobaczyć The Cult i zostałem na Metallice i ujrzałem wielki zespół, który miał ciężar i rozmach, a nie to, co było na „Justice”. Ta płyta nie miała sensu. Wiem, że wiele osób ją lubi, ale po prostu mówię szczerze.
Album „Metallica”, który wyprodukował Bob Rock i który ukazał się w 1991 roku należy do najlepiej sprzedających się rockowych albumów.
Dlaczego „... And Justice For All” miało takie, a nie inne brzmienie? Tego między innymi dowiecie się z numeru „Metallica – Wydanie Specjalne”, który cały czas dostępny jest w naszym sklepie internetowym. Ponadto od teraz ponownie kupisz go w wybranych salonach prasowych (Empik, inMedio oraz Relay). Cena pisma to jedyne 19,99 zł.
Na 144 stronach „Metallica – Wydanie Specjalne” znajdziesz między innymi:
- Historie wszystkich albumów zespołu
- Oko w oko z muzykami, czyli dwanaście szczerych wywiadów
- Za kulisami polskich koncertów: wódka w Katowicach i Dżem w Krakowie
- I wiele, wiele więcej!
Rozglądaj się za taką okładką:
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS