A A+ A++

Ciężko będzie zdobyć Oscara bo konkurencja jest silna – oceniają w rozmowie z naszym korespondentem Pawłem Żuchowskim producenci filmu Boże Ciało – Aneta Hickinbotham oraz Leszek Bodzak. Dodają jednak, że sama nominacja wiele znaczy dla młodego reżysera i całej młodej obsady tego filmu.

Nie ukrywają też, że w Hollywood widać zmiany i Fabryka Snów otwiera się na międzynarodowe produkcje. Młodym twórcom – takim jak Polacy, łatwiej też promować film.

Doskonale znają angielski, nie mają kłopotów z udziałem w różnego rodzaju projekcjach, pokazach i okołofestiwalowych przyjęciach. To dziś bardzo wiele znaczy i otwiera mnóstwo drzwi – mówią producenci polskiego kandydata do Oscara.

Nasz dziennikarz spytał też swoich gości o ich przewidywania co do gali Oscarowej. Szanse są pewnie nieduże, bo szaleństwo jakie zapadło na punkcie “Parasite” jest znane. Kibicujemy bardzo mocno “Parasite” w kategorii “najlepszy film” – powiedział Bodzak.

Mamy bardzo mocnych przeciwników, dlatego ja powtarzam cały czas, że naszego Oscara wygraliśmy w momencie nominacji – zwróciła uwagę Aneta Hickinbotham.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułWydarzenia sportowe w Lubelskiem: 8-9 lutego
Następny artykułOgólnopolski Konkurs Plastyczny dla dzieci “Bezpiecznie na wsi” [VIDEO]