- Zwierzęta podlegały dwóm różnym typom jurysdykcji – instytucjom kościelnym i świeckim. Zajmowały się one innymi gatunkami zwierząt i innymi wykroczeniami, a także stosowały zupełnie różne kary
- Pewnego razu za niszczenie plonów pozwano szczury. Przydzielony im obrońca przed sądem tłumaczył ich nieobecność faktem, że trudno dostarczyć im wezwanie – Kościół przyjął tłumaczenie i szczury dostały dodatkowy termin
- Kiedy indziej pewną świnię skazano na śmierć przez powieszenie, ponieważ zjadła poświęcony opłatek. Na stosie jako heretyk spłonął za to kogut, który został posądzony o zniesienie jajka, a więc zaprzeczenie swojej płci i jej naturze
- Więcej tekstów historycznych znajdziesz na stronie głównej Onet.pl
Obrońca mógł również sprawić, że kara zostanie złagodzona i uwzględni różne wyjątki, na przykład stan zdrowotny danego zwierzęcia. Czy nie jest to największe zrównanie zwierząt i ludzi w historii naszego gatunku? (…)
W kwestii włączenia zwierząt do systemu prawnego średniowiecze wyprzedziło wszystkie epoki, w tym także i naszą. (…)
Biblijne podstawy?
Możliwe że średniowieczne procesy zwierząt powstały na gruncie biblijnym, ponieważ w Księdze Wyjścia, w prawie karnym możemy znaleźć słowa: “Jeśliby wół pobódł mężczyznę lub kobietę tak, iż ponieśliby śmierć, wówczas wół musi być ukamieniowany, lecz nie wolno spożyć jego mięsa, właściciel zaś wołu będzie wolny od kary” (Wj 21, 28).
Te słowa wskazują jednoznacznie na to, że skoro zwierzę zawiniło, to i zwierzę musi ponieść karę. Zasada “oko za oko, ząb za ząb” miała obowiązywać również zwierzęta. W średniowie … czytaj dalej
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS