A A+ A++

Z jaką prędkością jechał Mariusz F., który miał spowodować tragiczny wypadek na ul. Jesionowej w Kielcach? On sam kwestionuje, że było to 100 km na godz.

Proces apelacyjny rozpoczął się w czwartek, 26 września. 51-letni Mariusz F. na salę rozpraw Sądu Okręgowego w Kielcach wszedł wraz ze swoimi dwoma obrońcami. Zasiadł na ławie oskarżonych. Rozprawa była błyskawiczna. – Sąd dostrzegł nieścisłości w opinii biegłego [z zakresu rekonstrukcji wypadków drogowych – przyp. red.] – oznajmił bardzo szybko przewodniczący składu orzekającego sędzia Marek Stempniak i odroczył rozprawę. Nie podał, jakiego rodzaju to wątpliwości. Na następny termin, 15 listopada, zarządził uzupełniające przesłuchanie biegłego Bogusława Czerniachowicza.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułUlicę w Katowicach kierowca mercedesa uznał za tor wyścigowy.
Następny artykuł“Wybierak” wpadł przy bankomacie w Lubinie