A A+ A++

Wspomniany prototyp miał już przejść pierwsze, wstępne próby zakładowe w zakresie mobilności. Początkowe informacje o rozwoju tej nowej konstrukcji estońska spółka opublikowała latem ub.r. Przy jego tworzeniu wykorzystano szeroką gamę doświadczeń uzyskanych przy opracowaniu i próbach bezzałogowej platformy lądowej THeMIS. W założeniu Type-X ma zapewnić kompleksowe wsparcie załogowym wozom bojowym na nowoczesnym polu walki, a także wykonywać na ich rzecz najbardziej niebezpieczne i skomplikowane zadania w celu maksymalnego zmniejszenia ryzyka odniesienia ran lub śmierci żołnierzy.



Type-X zapewni równą lub przewyższającą siłę ognia i taktyczne zastosowanie jednostce wyposażonej w bojowe pojazdy piechoty. Zapewnia środki do przełamywania pozycji obronnych wroga przy minimalnym ryzyku dla własnych żołnierzy, a zastąpienie utraconego RCV jest czysto logistycznym niuansem

Reklama

Podwozie nowego bezzałogowca Milrem Robotics ma charakteryzować się modułową budową, dzięki czemu możliwe będzie stworzenie całej rodziny bazujących na nim różnorodnych wersji. Prezentowana dotąd publicznie wizualizacja tego pojazdu prezentuje wariant, przypominający klasyczny bojowy wóz piechoty. Wóz ten ma być wyposażony w bezzałogowy moduł wieżowy uzbrojony w armatę automatyczną kal. 30 mm lub 50 mm oraz sprzężony z nią karabin maszynowy kal. 7,62 mm. Producent wspomniał także o innych bojowych wersjach specjalistycznych takich jak rakietowy niszczyciel czołgów, moździerz samobieżny czy samobieżny zestaw przeciwlotniczy, a także niebojowych jak nośnik wyposażenia specjalistycznego, wóz transportowy czy wóz zabezpieczenia technicznego.

Pojazd będzie wyposażony w inteligentne funkcje [sterowania], takie jak tryb podążaj za mną, nawigacja po punktach drogi i wykrywanie przeszkód, a sztuczna inteligencja będzie częścią algorytmów. […] Ponadto programiści firmy Milrem Robotics przyjęli całkowicie nowe i innowacyjne podejście, aby umożliwić zdalne sterowanie przy wyższych prędkościach.

Typ-X ma charakteryzować się stosunkowo niewielką masą wynoszącą ok. 12 ton oraz kompaktowymi wymiarami (długości: 6 m, szerokość: 2,9 m i wysokość: 2,2 m). Dzięki temu możliwe będzie jego transportowanie drogą powietrzną na pokładach wojskowych samolotów transportowych takich jak C-130J Super Hercules i KC-390 (po jednym egzemplarzu), A400 Atlas (dwa egzemplarze) czy C-17 Globemaster III (do pięciu egzemplarzy). Dodatkowo konstrukcja ta ma być o 3-4 razy tańsza w produkcji i eksploatacji w porównaniu do klasycznego ciężkiego wozu bojowego. W pojeździe zastosowano także hybrydowy układ napędowy i gumowe gąsienice, co pozwala na obniżenie kosztów i skomplikowania prac konserwacyjno-serwisowych oraz jego zużycia. Instalacja napędu w tylnej części kadłuba pozwala na obniżenie śladu cieplnego i rozmiaru pojazdu.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykuł“Bestia ze wschodu” jednak nie taka groźna. Choć nadchodzą siarczyste mrozy
Następny artykuł10,5 tys. pracowników szkół zgłosiło się do testów przesiewowych