A A+ A++

Zadania w tej części egzaminu były trudne i nieprzystające do dzisiejszego sposobu i tematycznego zakresu nauczania – komentuje prof. Justyna Olko*.

To była jedna z trzech części pisemnej próbnej matury – pierwsza, “język polski w użyciu”. Potem były jeszcze test historyczno-literacki i wypracowanie. Na wszystko cztery godziny.

W cytowanym fragmencie pracy “Różnorodność językowa a bioróżnorodność” autorka pisze o wciąż słabo zbadanej zależności między rezerwuarami bioróżnorodności a występowaniem na tych terenach dużej liczby zagrożonych języków. Podaje wiele danych statystycznych i zastanawia się nad sposobem zachowania równowagi między środowiskiem a społecznościami, które tam żyją.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułKościół wraca na stary kurs. Koniec z biciem się w piersi
Następny artykułOrędzie papieża na Boże Narodzenie. Mówił o III wojnie światowej