A A+ A++

Hiszpan odwołał swoje medialne spotkania w środę po tym jak poczuł się źle. W czwartek wsiadł do swojego bolidu, kończąc dzień z siódmym wynikiem, tracąc w wieczornej sesji 0,628 sekundy do Fernando Alonso i 0,3 sekundy do czwartego Charlesa Leclerca.

Wychodząc z bolidu wyraźnie widać było, że Sainz próbuje złapać siły, a podczas spotkania z mediami przyznał, że miał “ciężkie ostatnie 24 godziny”.

“To był bardzo trudny dzień po tym jak źle się czułem” wyjaśniał Sainz. “Ostatnie 24 godziny były dla mnie ciężkie i trudne.”

“Dzisiaj chodziło o to, abym w ogóle wyjechał na tor i nauczył się jak najwięcej bez zbędnego naciskania, gdyż nadal nie czuję się idealnie. Udało nam się jednak ukończyć program bez problemów.”

“Liczę, że jutro [piątek] będę czuł się lepiej, chociaż pewnie też nie będę w 100 procentach sprawny. Lepsze samopoczucie sprawi, że będę mógł bardziej cisnąć i liczyć na udaną sobotę.”

Ze względu na swoje problemy Sainz nie chciał zbytnio rozmawiać o swoim tempie na długich i krótkich przejazdach podczas treningów.

“To jest bardzo trudny dzień jeżeli chodzi o wyciąganie wniosków z czasów. Przygotujemy się i postaramy się o dobre kwalifikacje.”

“Tor ma świetną przyczepność i duże prędkości więc jest ciężko z fizycznego punktu widzenia. Wymaga znacznie więcej od bolidu, ale również od kierowcy.”

“To był ciężki dzień, ale udało nam się wszystko zrobić. Teraz musimy trochę odpocząć i powrócić silniejsi jutro.”

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułŻyczenia z okazji Dnia Kobiet od OSP Radziłów
Następny artykułSubregionalne Targi Pracy i Kariery w Pile – spotkanie pracodawców z poszukującymi pracy