A A+ A++

Problemy z dekarbonizacją Niemiec, wschodnie landy protestują

15.01.2020r. 06:22


Zamiast zaplanowanej na dziś akceptacji przez niemiecki rząd kształtu ustawy regulującej odejście RFN od spalania węgla, kanclerz Angela Merkel musiała zaprosić do siebie premierów krajów związkowych, w których wciąż wydobywa się i spala węgiel. Są oni niezadowoleni z prac nad ustawą – czytamy w “Dzienniku Gazecie Prawnej”.

Z doniesień medialnych wynika, że rząd federalny chce zgodzić się na uruchomienie nowej elektrowni węglowej Datteln IV o mocy przeszło 1 GW, którą koncern Uniper wybudował w Nadrenii Północnej-Westfalii. W zamian Uniper miałby szybciej wyłączyć starsze elektrownie na wschodzie kraju. Ilość i terminy wyłączenia poszczególnych bloków rok temu wstępnie określiła komisja rządowa. Jej raport zawiera działania, które mają doprowadzić Niemcy do całkowitego odejścia od spalania węgla do 2038 r. – przypomina DGP.

Jedna premierzy wschodnich landów – Brandenburgii, Saksonii i Saksonii-Anhalt nie chcą zgodzić się na robienie wyjątku w przypadku Datteln IV. Argumentują, że konsekwencja tej decyzji, czyli szybsze wyłączenie bloków funkcjonujących w gorzej rozwiniętych landach będzie wiązało się ze zbyt dużymi kosztami społecznymi. Dopiero po znalezieniu kompromisu z rząd krajów związkowych, gabinet Angeli Merkel zaprezentuje dokładny plan dekarbonizacji Niemiec – czytamy w “Dzienniku Gazecie Prawnej”.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułTOMASZÓW Mali goście z wizytą u Komendanta
Następny artykułGórnik Zabrze grał w piłkę nożną i ręczną